sobota, 16 kwietnia 2011

Prowadzenie Naszych Dzieci.

 
Maria mówi przez Pamelę Kribbe.

24 styczeń, 2008

Pozdrawiam was, drodzy przyjaciele. Jesteśmy bardzo zadowoleni z waszej obecności tu dziś i świętujemy wasze istnienie na ziemi w tym momencie. Zanim powiem coś na dzisiejszy temat, o dzieciach nowej ery, chcę skierować uwagę na was. Każdego dnia próbujecie wyrazić więcej swojego światła i wewnętrznej istoty na ziemi. Często doświadczacie trudności w swoich życiach i to czasami sprawia wrażenie, jakbyście byli uwięzieni w swoim ciele, albo w nastrojach i emocjach, które was duszą. Chcielibyśmy powiedzieć wam, że ufamy wam i szanujemy za to, co przechodzicie i co osiągacie w swoich życiach. Kochamy was takimi, jacy jesteście i chcemy byście mieli więcej szacunku dla siebie za wszystko, co już zrobiliście w swoim życiu do tej pory. Pozostańcie pełni nadziei, wysoko ceńcie swoje sny i cele, nawet jeśli światło wokół was chwilowo przygasa i musicie uporać się z komplikacjami, pokazujcie swoją wielkość i ogromną siłę. Sadzicie nasiona światła na ziemi i one przynoszą owoce. Dziękujemy za waszą wewnętrzną pracę, stworzyliście pomost porozumienia dla nowo wcielonej generacji dusz, które chcą świecić ich światłem na ziemi. To o tych duszach chcemy mówić dziś.

Zanim porozmawiamy o nich bezpośrednio, proszę was, byście cofnęli się w czasie i poczuli, kim byliście, kiedy przekraczaliście granicę królestwa ziemi jako nowo narodzeni. Czujcie niewinność i piękno tej energii. Poczujcie szczerość swoich zamiarów i delikatność tej energii. Ach, zostaliście połączeni z ziemią na tak długo! Tak dawno temu zanurkowaliście w tą głębinę jako małe niemowlę. Teraz poczujcie, co było waszym zamiarem tym razem. Prawdopodobnie niosłeś jakiś osobisty bagaż, który chciałeś rozwiązać w tym życiu. Mogły być rany w głębi twojej duszy, które chciałeś uleczyć i pokonać. Ale oprócz tego, również zostałeś poprowadzony przez większy i bardziej uniwersalny ideał, aby zwiększyć duchową świadomość i wzrost na ziemi. Wiedziałeś, że zamierzasz urodzić się w wieku przejścia, wieku kryzysu jak również możliwości. Wiedziałeś, że jest “praca do zrobienia”, praca na duchowym poziomie, która otworzy nowe ścieżki w myśleniu i odczuwaniu. Czuliście związek z tą wielką, globalną transformacją na ziemi i zostaliście przygotowani, by zanurkować głęboko kolejny raz, by pomóc uczynić prawdziwą tą starą wizję pokojowej ziemi: nowa świadomość jedności między ludźmi, uzupełniona harmonią między wszystkimi żywymi istotami na planecie.

Raz za razem przedzieraliście się przez stare granice myśli i uczuć. Wiele razy czuliście się duszeni w tradycyjnych strukturach i regułach, wiedząc w głębi serca, że wasza dusza nie mogła rozkwitnąć w środowisku zdominowanym przez strach, albo odczuwaliście konieczność zerwania relacji, by odzyskać wolność. To było bolesne chwilami, pożegnać się i przemierzać nowe drogi, trudne i bardzo ciężkie, ale musieliście pozostać w poczuciu swojej prawdy, że coś nie było dobrze, albo nie miało sensu dla was, albo czegoś brakowało. Ten dokuczliwy sens przypomniał ci o oryginalnych zamiarach i celach twojej duszy. Nie mogłeś zostać dobrze dostosowany do wymogów i sposobów społeczeństwa, ponieważ nie korespondowało to z tym, co Ty, jako dusza chciałeś przeżywać na ziemi. Byłeś przeznaczony, by być „innym”, nie dlatego, że Bóg albo jakakolwiek inna zewnętrzna moc zaplanowała to dla ciebie, ale dlatego, że jesteś, kim jesteś. W jakimś momencie historii twojej duszy, stałeś się natchniony przez nową świadomość, którą możemy nazywać świadomością Chrystusa, świadomością serca czy miłości. To nie jest tak ważne jak to nazywacie. Istotą sprawy jest, że zostałeś dotknięty przez to, że zostałeś uderzony przez iskierkę inspiracji, która od tamtego czasu napędzała was, by pójść dalej poszukując, śniąc i rozszerzając swoją świadomość. Blask, który zapala teraz na ziemi nową świadomość uderza wielu. Z tego powodu, „dzieci nowej ery” czują wezwanie do przyjścia. Z tego powodu przyjmują postać cielesną na ziemi w większych ilościach przez kilka dziesięcioleci. Oni mają tu skończyć to, co wy zaczęliście.

Wy, którzy należycie do poprzedniej generacji lightworkers, mniej więcej urodzeni przed 1980 rokiem, byliście prekursorami i pionierami. Byliście natchnieni przez taki sam ideał jak teraz „nowe dzieci”; to było takie samo powołanie duszy. Ale podstawy, które zostały przez was otwarte, zwłaszcza w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych dwudziestego wieku, były dużo bardziej utwierdzone przez konwencjonalne przekonania i głęboko zakorzenione strachy o wolność własnego ja, wyrażanie uczuć, inwencję twórczą i seksualność. Gdy cofniecie się w czasie czterdzieści, pięćdziesiąt lat, wspólne energetyczne pole ziemi wyglądało dużo inaczej niż teraz. Było mniej przezroczyste, gęstsze i zachmurzone, i dlatego mniej dostępne dla miłości i jasnych energii, które teraz znajdują drogę do ziemi. Jedna z rzeczy, które uwydatniły ten przyrost miłości i jasności, jest rozkwit równych praw dla kobiet (zaczęło się to na początku dwudziestego wieku), albo innymi słowy, narastająca świadomość równości i jakości kobiecej energii, jedynej w swoim rodzaju. Potrzebna była rehabilitacja kobiecej energii źle rozumianej, wsparcie wzrastającej świadomości i nadanie ważności wymiarowi uczuć w życiu. Podczas lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ostatniego wieku, wielu otworzyło obszary uczucia, intuicji i inwencji twórczej.

Dużo pracy zostało wykonanej przez starsze pokolenie lightworkers i to kosztowało ich dużo, kiedy przekraczali wewnętrzne doliny własnego ja, wątpliwość i samotność, zanim mogli otworzyć nowy horyzont dla przyszłej generacji. Jeśli jesteś częścią tej starszej generacji, wiedz, że postawiłeś latarnię morską świecącą dla tych za tobą.

Teraz oddajesz latarnię nowej generacji. Kiedy przekazujesz ją, możesz dostarczać  im wsparcia i zachęty, podczas kiedy oni będą mogli zainspirować  cię swoją pasją i czystością swych serc. Oni są „różni” w jeszcze inny sposób niż wy byliście. Podczas kiedy wy mogliście chwilowo albo częściowo przystosowywać się do środowiska, które naprawdę nie współbrzmiało z wami, oni nie są w stanie zrobić tego nawet na poziomie zewnętrznego zachowania. Innymi słowy, oni nie mogą nawet trochę udawać. Ich uczucia i ich ciało fizyczne protestują przeciwko temu na głębokim poziomie, kiedy oni są skonfrontowani z ograniczającymi energiami wielu tradycyjnych systemów edukacyjnych albo sposobami wychowywania dzieci. Adaptacja nie jest możliwa dla wielu z tych dzieci. Zwłaszcza najwrażliwsi spośród nich, fizycznie i emocjonalnie zatrzaśnięci w starym środowisku energetycznym, ich zachowanie staje się tak skomplikowane, że środowisko musi odpowiedzieć i zmienić się. Tłumienie albo ignorowanie problemów nie jest już możliwe. Dzieci, które wchodzą teraz, zmuszą społeczeństwo, aby głęboko zastanowiło się nad swoimi własnymi złożeniami o dzieciach i o życiu w ogólności.

Dzieci, które urodzą się teraz (i będą wcielać się  na ziemi przez następne dziesięciolecia) przenosić będą większą część ich pełnej świadomości duszy do ziemskiego królestwa niż zrobiła większość z was. Kiedy przekraczacie granicę ziemskiego królestwa, przedostajecie się przez „zasłonę zapomnienia”, która utrzymuje wasze oddzielenie od wymiaru, z którego obecnie mówię. Ten welon jest jak okulary, które sprawiają, dopóki je nosisz, że sądzisz, że jesteś oddzielnym ja, zamkniętym w swoim ciele. Tak naprawdę, welon niewiedzy umożliwia ci doświadczenia dwoistości na ziemi, więc to ma swoją wartość, ale w tym momencie czas już dojrzał, i zasłona stała się bardziej przezroczysta, co pozwala na większy przepływ z jednej strony do drugiej. Jest coraz więcej ludzi, którzy przenikają zasłonę i którzy zdają sobie sprawę, że są jednością z czymś większym, niż tylko z „tym ciałem” i „tą osobowością”. Kiedy ludzie to robią, więcej kanałów jest utworzonych dla kochającej, kosmicznej energii, przelewanej do wymiaru ziemi. Na tej fali kosmicznej energii przybywają nowe dzieci. Spróbujcie być świadomymi energii tych dzieci przez moment. Wykrywajcie falę kosmicznej energii, na której oni jadą. Nie myślcie o tym, tylko otwierajcie swoje serce i pozwalajcie uczuciom przejść przez siebie. One wibrują na wyższym poziomie. Ich energię możecie czuć jako swawolną, lekką jak motyl, ale w tym samym czasie niezwykłą mądrość i głębię. One postanawiają bardzo świadomie wyrazić znaczniejszą część swojej duszy, ich boskie, własne ja, na ziemi. One robią to, ponieważ chcą przyczynić się do transformacji świadomości na ziemi i w pełni zdają sobie sprawę, że to może wpakować ich w kłopoty. Na poziomie ich większego, własnego ja, ich najbardziej świadomej części, one świadomie zrobiły ten wybór. Ale na poziomie emocjonalnego własnego ja (albo „wewnętrznego dziecka”) one mogą przechodzić uraz spowodowany przez starcie, jakie przechodzą w spotkaniu z rzeczywistością ziemi. One podejmują bardzo prawdziwe ryzyko zagubienia się i zmartwień w królestwie ziemi, ponieważ one nie mogą zamknąć swojej wrażliwości i wyższej wibracji, kiedy są w mniej rozwiniętym środowisku. W ten sposób, będą one musiały znaleźć na ziemi przestrzeń dla wyrażania swej energii bezpiecznie i swobodnie, albo będą musiały znosić wielkie wątpliwości i frustracje wewnątrz siebie. Możecie widzieć, jak odważne i kochające są te dusze, podejmując to ryzyko. Ta sama odwaga i moc miłości została okazana przez was, kiedy przyjęliście postać cielesną na ziemi.

Teraz przejdę  do kilku cech tej nowej generacji dzieci. Nie wszystkie dzieci są  takie same oczywiście, i niektóre dzieci prezentują tych cech więcej niż inni. W pewnym sensie wszystkie dzieci ostatnio są „inne”. One przechodzą przez całkowicie inną (bardziej przepuszczalną) zasłonę z zamiarem wyrażenia więcej z istoty ich duszy bardziej niż kiedykolwiek . Ale każda dusza wybiera swój własny rozwój i w nowej generacji dzieci są niezwykle wrażliwe, są bardziej inne niż reszta, i te nazywamy często „dziećmi nowej ery” albo po prostu „nowymi dziećmi”. Teraz omówię niektóre z najważniejszych cech tej konkretnej grupy dzieci, i weźcie pod uwagę, że te cechy również dotyczą w mniejszym stopniu wszystkich dzieci teraz. W rzeczywistości, przez rozwój świadomości w globalnej skali, „nowy człowiek” powstaje na ziemi. Ewolucja ma miejsce w kierunku bardziej społecznego i duchowo inteligentnego rodzaju ludzkiego, zdolnego do życia w harmonii z naturą i w dobrym kontakcie, w sensie jedności i szacunku. Rozwój w kierunku tego „nowego człowieka” jest zapowiedziany przez dzieci.

Cechy nowych dzieci.

- Nowe dzieci są coraz bardziej wrażliwe, empatyczne i telepatyczne. One łatwo przejmują nastroje i emocje innych ludzi. Granica między światem dostrzeganym przez pięć zmysłów, a niewidocznym światem uczuć jest bardzo płynna dla nich. Dostrzegają wewnętrzną stronę rzeczy równie łatwo jak zewnętrzną (fizyczną) stronę. Nie dają się zwieść przez zewnętrzne zachowanie, które naprawdę nie odzwierciedla tego, co dzieje się wewnątrz. Ich intuicyjna wnikliwość jest przebiegła.

- Nowe dzieci są rozjemcami. One czują impuls, by łączyć przeciwstawne pojęcia i łagodzić sprzeczności. Razem z ich intuicyjnymi umiejętnościami, oznacza to często, że dojrzewają wcześnie i są mądre ponad ich wiek. Często rozumieją swoich rodziców głębiej, niż rodzice rozumieją ich lub siebie. Próbują pomagać im albo budują most porozumienia między nimi. Łatwo zostają „rodzicami swoich rodziców” i to może osłabiać ich spontaniczną, nieskrępowaną, dziecinną część. Kiedy za bardzo utożsamią się z rolą pomocnika, mogą nieść też wielki ciężar odpowiedzialności.

- Nowe dzieci są idealistami. Są duchowe, filozoficzne i pomysłowe. Są natchnione przez ideały takie jak równość, braterstwo i szacunek dla natury. W ich aurze często możecie zauważać, że dwie górne czakry są szeroko rozwarte. Dzięki tym wyższym centrom energetycznym one często otrzymują mnóstwo inspiracji, wglądów i entuzjazmu. Ale z drugiej strony, łatwo mogą stawać się niespokojne, zbyt marzycielskie i nierealistyczne z powodu powszechnie bardziej otwartych wyższych czakr. Ich energia nie została jeszcze w pełni ugruntowana; muszą w pełni połączyć się z ciałem i przestrzenią ziemskiej rzeczywistości.

- Nowe dzieci są bardziej czujące niż myślące. Mają trudności z przystosowaniem się do wyznaczonych reguł i zasad, które pozostawiają mało miejsca na intuicję, nieprzewidywalność i indywidualność. One mają w tej rzeczywistości nauczyć uwalniania się z tradycji, w której myślenie i analizowanie zostało wyolbrzymione. Wszystkie dzieci są do pewnego stopnia czujące bardziej niż myślące. Ale co wyróżnia wrażliwsze nowe dzieci, to fizycznie i emocjonalnie niemożliwe dostosowanie się do skostniałego i zbyt sztywnego środowiska. Stają się chore albo sprawiają poważne zakłócenia związane z zachowaniem. One są zakotwiczone w świadomości serca do takich rozmiarów, że nie mają już odwrotu.

- Z powodu ich silnej intuicyjnej świadomości i ich niezdolności do przystosowania, te dzieci mogą być uważane za uparte, buntownicze i „inne”. W rzeczywistości nie jest ich zamiarem być buntowniczymi. One tylko chcą być sobą. Jeśli jednak będą czuć, że nie ma żadnego miejsca na to, mogą zostawać samotnymi, mogą porzucać naukę, żyjąc na marginesie społeczeństwa. Ponieważ one nie są napędzane strachem i instynktownymi potrzebami, są mniej podatne na dyscyplinę i władzę. Mimo tego mogą cierpieć głęboko i być zdezorientowane brakiem zrozumienia jakie ich spotyka. Mogą czuć się wyobcowane i samotne z tego powodu i zastanawiać się, jaki jest sens ich obecności na ziemi. Jeśli jednakże znajdą swoją drogę w życiu i zaczynają wyrażać swą twórczą i duchową energię w materialnej formie, rozkwitną i wielu ludzi zostanie dotkniętymi przez głębię ich pomysłów i przez ich łagodną, nie-konkurencyjną drogę zajmowania się ludźmi.

Problemy stające przed nowymi dziećmi.

Podsumowując, te cechy, któreziećmi. już omówiliśmy, pokazują jakie problemy mogą napotykać nowe dzieci. Największym ich problemem jest, że ich konkretna energia nie jest dostrzegana i rozumiana przez ludzi wokół nich. Kiedy nie jest im dany sposób czy okazja do wyrażania ich uczuć, kiedy jest brak prawdziwego zrozumienia, może to wywoływać kilka „niepokojących zachowań”.

Dzieci mogą  stawać się zbuntowane, wybuchowe i porywcze. Czują  się niezrozumiane i gnębione, i one naprawdę chcą  powiedzieć temu “nie”, ale nie wiedzą jak. Nie nauczyły się jeszcze właściwego wyrażania i umiejętności nawiązywania kontaktu. Co zdarza się po chwili jest tym, że same nie rozumieją jeszcze co się zdarza. Gdy ich wnętrze nie zostaje odzwierciedlone przez wyrozumiałego rodzica albo nauczyciela, który nazwie ich uczucia i słucha z otwartym sercem, one mogą zamknąć się w sobie i na zewnątrz mogą wydawać się jako nieposłuszne i irracjonalne. W tym punkcie wymaga to dużo uwagi i głęboko dostrojonej świadomości, aby zrozumieć co przeżywają te dzieci, ponieważ one same straciły kontakt ze swoimi uczuciami.

To również  może prowadzić te dzieci, które czują się niechciane albo źle zrozumiane do wycofania się i odłączenia od środowiska. One nie dają upustu swoim uczuciom przez agresywne albo niezdyscyplinowane zachowanie. Są zamknięte w sobie, w swoim własnym, małym świecie i trudno dotrzeć do nich. Często te dzieci są niezwykle wrażliwe, reagując mocno na nieharmonijne energie wokół nich. Ponieważ trudno wyobrazić sobie, jak to jest być tak wrażliwym, ich granice łatwo są przekraczane, i one zamykają się emocjonalnie w swoim wnętrzu. Ten mechanizm umożliwiający przetrwanie, nazywany jest powszechnie „autyzmem”. To jest paradoks, że autystyczne dzieci nazywane są nie-empatyczne (albo nie uzdolnione, by zobaczyć rzeczy z perspektywy innej osoby), ponieważ one są niezwykle wrażliwe. Rzec by można, że mają tak dużo kłopotów z utrzymaniem swych własnych granic, że nie mogą pozwalać sobie na wyciągnięcie ręki do innych, rozszerzyć swoją świadomość w taki sposób, aby objąć drugiego. One czują, że ich świat rozpadłby się, gdyby to zrobiły i zostałyby połknięte przez chaos. To nie-empatyczne zachowanie autystycznego dziecka bierze się z ogromnej wrażliwości w związku z energią innych. To z powodu tej przytłaczającej wrażliwości, autystyczne dziecko szuka schronienia i zamyka się emocjonalnie. Nie-empatyczne albo nie-socjalne zachowanie autystycznych dzieci jest mechanizmem umożliwiającym przetrwanie a nie zasadniczą cechą duszy.

Dzieci, które próbują rozwiązać swoje problemy w ekstrawertyczny sposób (buntowniczość, niepokój, dekoncentracja uwagi), jak również dzieci również szukające rozwiązania introwertycznie (wycofując się i pozostając zamkniętymi emocjonalnie) łączy parę cech wspólnych.

- One czują  się niepożądane, niedostrzegane i naprawdę niedoceniane za to, kim są.

- One nie są  mocno zakorzenione czy oparte w swym ciele fizycznym. To dosłownie można dostrzec w ich aurze, która często jest nie w pełni jest uziemiona. Właściwie to oznacza, że brakuje im emocjonalnej podstawy albo poczucia bezpieczeństwa, by swobodnie badać świat w zrelaksowany i łatwy sposób. Podstawowe dla nich jest „niełatwe odczuwanie”, które sprawia, że ich istnienie nie toczy się w beztroski sposób.

- W efekcie, mogą one powodować i przejawiać fizyczne zaburzenia i/lub reagować mocno na pewną żywność i niektóre substancje.

- Kiedy dorastają  i zostają nastolatkami, może być trudne dla nich znalezienie swego miejsca w społeczeństwie (przez znalezienie właściwej formy edukacji albo pracy dostosowanej do ich potrzeb). Chcę powiedzieć  trochę więcej o sposobach, w jakie można tym dzieciom i nastolatkom okazywać, że są mile widziane i pomagać we właściwy sposób wyrażać własne „ja”. Ale najpierw chcę podkreślić, ze jest to bardzo ważne, by nie rozpatrywać tego pod względem winy, kiedy mówimy o powodach problemów, których nowe dzieci doświadczają. Rodzice tych dzieci często robią wszystko, co w ich mocy, by wspierać i opiekować się nimi. Wielu rodziców jest bardzo świadomych szczególnych przymiotów ich dziecka i stają się coraz bardziej intuicyjnie dostrojeni do nich. Przez ich otwartość i gotowość, ma miejsce ogromny proces uczenia się. To ci rodzice, razem z ich dziećmi, torują drogę w społeczeństwie i przygotowują drogę do nowych sposobów zajmowania się dziećmi.

Czasami przykrości, których nowe dzieci doświadczają w rzeczywistości ziemi, były świadomie wybrane. One przychodzą przynieść coś nowego i one wiedzą o tym w głębi serca. To przedstawia ich trudności w innej perspektywie. Na poziomie duszy one biorą odpowiedzialność za to, co napotykają w swoim życiu; przyjmują komplikacje i przeszkody. Społeczeństwo nie jest „przeciwko im”. Społeczeństwo jest uśpione pod wieloma względami. To jest sen starego zwyczaju i przyjście nowych dzieci jest budzeniem ich. Więc, one są trochę jak wy, możecie to poczuć?! Poprzednia generacja lightworkers przechodziła takie same rozterki jak te dzieci, z tą różnicą, że w bieżącym czasie występuje wielki rozmach i przejście do punktu zwrotnego. Nowe dzieci są zarówno przyczyną jak i skutkiem tego przyśpieszenia.

Prowadzenie nowych dzieci.

W prowadzeniu nowych dzieci, jako ich rodzice, nauczyciele czy terapeuci, punktem wyjścia jest zawsze wewnętrzne połączenie z rzeczywistością  tego pojedynczego dziecka. Fundamentem wszystkiego, prawdziwą  pomocą jest chęć otworzenia się na drogę dziecka, jego doświadczania życia i umiejętność współbrzmienia z tym, co ono komunikuje ci werbalnie albo poza-werbalnie. Najważniejszą jakością w tym, jeżeli chcecie pomagać tym dzieciom, jest umiejętność słuchania i bycie otwartym na coś nowego.

To jest mniej istotne, czy masz konkretną wiedzę czy umiejętności. Te nawet może przeszkadzać. Teorie na temat dzieci (nowej ery), często odchodzą od ogólnych kategorii zewnętrznego zachowania, syndromach i diagnozach opierających się na przejawach, dających się zaobserwować zewnątrz. Ale zagubiona jest tu podstawa, pozwalająca na nawiązanie prawdziwego kontaktu z tymi dziećmi, nawiązanie wewnętrznego połączenia z dzieckiem, z tym, czego dziecko doświadcza: uczuciami i emocjami, które przejawiają się jako zewnętrzne zachowania.

Aby patrzeć  na kogoś w otwarty i bezstronny sposób, niejeden z was musi opuścić  pojęcia i założenia przyjęte z góry. Tylko wtedy możecie autentycznie połączyć się z kimś drugim, (kimkolwiek), jeśli najpierw uwolnicie wszystko, co myślicie, że wiecie o drugim. Dopiero wtedy jest miejsce na bycie obecnym w teraz, w naprawdę wrażliwy i intuicyjny sposób. To również jest piękny sposób na powitanie kogoś, ponieważ teraz pozwalasz sobie na bycie dotkniętym przez energię ich duszy.

To całkowicie otwarte nastawienie, które jest naturalnie odczuwane a nie poprzez myślenie możecie nawiązywać porozumienie z inną osobą, co jest korzystne i wzbogacające dla obu stron. Interakcja z dzieckiem nie jest nigdy korzystna jednostronnie. W tej relacji, obydwoje jesteście nauczycielami w niektórych punktach, a w innych studentami. To jest to, co charakteryzuje wszystkie duchowo znaczące związki.

Gdy związek pomiędzy przewodnikiem a dzieckiem jest określony w taki klarowny i jasny sposób, pojawi się wiele możliwości wspierania dziecka w jego rozwoju. Zasygnalizuję pewien ogólny przekrój, który nie może być kompletnym, ale raczej wskazuje na pewny ogólny kierunek.

- Pozytywna ocena ze względu na ich jakości , jedyne w swoim rodzaju (który właśnie czynią je „innymi”).
Pomóżcie im pamiętać, kim one są. Pomagajcie im zdawać sobie sprawę,  że ich wielka wrażliwość i idealizm należą do najpiękniejszych cech, które oni posiadają. Pozwólcie im wyrażać siebie, szanując swą „odmienność” i zachęcajcie je, by dowiedziały się jak te wartości wzbogacają i przyczyniają się do rozwoju świata. Znajdujcie twórcze sposoby dla ich ekspresji, wysokiej wrażliwości, tak aby one mogły doświadczać radości w tym. Zbierzcie je razem i pozwalajcie im wymieniać doświadczenia i dzielić swe energie.


- Intuicyjny rozwój.
Aby rozwijać  ich intuicyjne umiejętności w figlarny sposób, pomagajcie im łączyć  się ze swoim ciałem i swoimi uczuciami, zwiększając ich świadomość własnego ja. Uziemianie siebie, poznawanie własnych granic od wewnątrz i używanie swej intuicji, by poznać co jest dobre dla siebie, są tymi umiejętnościami, których te wrażliwe dzieci łatwo mogą się nauczyć, kiedy są młodzi i nie powstrzymywani. Kiedy będą starsi, mogą czuć się bardziej skrępowani odnośnie swojej własnej, naturalnej skłonności do uczuć, wyobraźni i fantazjowania. Jeśli tak jest w niektórych przypadkach, to ma duże znaczenie dla udzielania im pierwszej pomocy, by uświadomiły sobie ograniczające uczucia i przekonania, blokujące przepływ intuicji. Jeśli są problemy pod tym względem, prawie zawsze przepływ energetyczny w trzech najniżej położonych czakrach został zablokowany. Są w tych dzieciach strachy, frustracje i rozczarowania, w rezultacie czego mogą czuć się niepewne, przygnębione albo również mogą pragnąć śmierci.

- Szanujcie ich dojrzałość jako duszy.
Wiedzcie, że ich wielka wrażliwość i „bycie innym” było ich świadomym wyborem i to jest częścią zaufania do nich, że potrafią  właściwie rozwiązać swoje problemy. Nie traktujcie ich jak ofiary. Odwołujcie się do ich darów i talentów, i jeśli to możliwe, niech one same znajdują własne odpowiedzi i rozwiązania. Zachęcajcie je, by nawiązały kontakt z ich wrażliwością i natchnieniem i pomagajcie im poznawać, jak mogą wyrazić i okazywać ich inspirującą energię na ziemi w praktyczny sposób.

- Zróbcie miejsce na wyrażenie własnej jaźni.
Energia nowych dzieci albo nastolatków może być tak eteryczna i idealistyczna, że może wydawać się nieuchwytna. Ważne jest dla tych dzieci, by umiały wyrazić się w materialnej formie. To może być twórcza forma, taka jak malowanie albo muzykowanie, albo może odbywać się przez sport albo gry. Sednem sprawy jest, by one wiedziały jak wyrazić swą energię, aby stałą się widoczna dla innych. W taki sposób one kierują swoją energię do ziemi. We wszystkich z tych rzeczy, punktem wyjścia jest, aby polubiły one wyrażać się w materialnej formie. Kiedy one są zachęcane, aby swobodnie badać i przeprowadzać doświadczenia, znajdą formy, które odpowiadają im najbardziej.

- Medycyna niekonwencjonalna.
Łagodne, holistyczne formy oddziaływania, takie jak lektury, niekonwencjonalne uzdrawianie mogą być bardzo pomocne w zajmowaniu się fizycznymi symptomami w tych dzieciach, które są powiązane z ich ogólną energią i psychologicznym uwarunkowaniem. Ponieważ one są tak wrażliwe w kierunku energii, te dzieci odpowiadają łatwo na taki sposób traktowania, które są skierowane na energetyczny poziom (psychika), a tylko wtórnie na ciało. Jest tu również ważne, aby nie bazować wyłącznie na medycynie zajmującej się wyłącznie zewnętrznymi symptomami, ale robić to w wewnętrznym związku z wyjątkową sytuacją potrzebną dziecku. Jako rodzice lub terapeuci możecie pytać dziecko na wewnętrznym poziomie, czy to traktowanie korzystnie wpływa na nie. A kiedy tylko będzie wystarczająco dorosłe, dziecko może brać udział w tym wyborze.

- Edukacja.
Oświecone formy edukacji zajmują się dzieckiem i jego wewnętrznym światem jako punktem początkowym. Dawniej, wiedza często była przekazywana dzieciom w „zalewający” sposób. Uważano je za puste naczynia, które musiały zostać napełnione przydatną wiedzą i umiejętnościami. Jednakże, kiedy zauważacie dziecko jako dojrzałą duszę, z jej własnymi interesami i celami, edukacja przybiera różne formy. Wyzwanie polega na tym, by nie tak bardzo uczyć czegoś zewnętrznego, ale aby budzić i wyzwalać coś, co jest już obecne w dziecku: jego wrodzoną energię duszy, która chce okazać i wyrażać się w materialnym świecie. Jest naturalna skłonność w dziecku, które chce się uczyć, badać i dowiadywać się o świecie. Dopiero wtedy, gdy są one systematycznie zmuszane do zdobywania wiedzy, która nie jest powiązana z ich sposobem doświadczania rzeczy, stają się niechętne i niechętnie się uczą. Zachowanie i praca zgodna z wrodzonym zapałem do nauki w dziecku, jest podłożem nowej edukacji. W tym podejściu, rola nauczyciela jest odmienna. Wymaga to przede wszystkim bycia obecnym z dzieckiem, w otwarty i intuicyjny sposób. Nauczyciel wychodzi z założenia, że może zaufać naturalnym i wyjątkowym umiejętnościom każdego dziecka. To pozwoli prowadzić dziecko we wspierający sposób, przez zapewnianie wiedzy i materiałów potrzebnych do osiągnięcia swoich celów.

Radzenie sobie z cierpieniem twojego dziecka.

Kiedy jesteś  rodzicem wrażliwego dziecka i dostrzegasz trudności, jakie przechodzi próbując uporać się z tym światem, bardzo chcesz je chronić albo ratować ich przed skrzywdzeniem. Niezauważalnie, możesz zacząć spostrzegać świat zewnętrzny jako wroga a swoje dziecko jako wrażliwą ofiarę. Możesz zastanawiać się i obawiać się, czy twoje dziecko da sobie kiedykolwiek radę bez ciebie. Przyglądanie się jak twoje dziecko cierpi, może przerzucić ciebie do twoich własnych, najgłębszych strachów, smutków i rozczarowań. Niemniej, obecność tego szczególnego dziecka w twoim życiu, zawsze ma ukrytą w tym logikę. Jest głębsze znaczenie z pozytywnym celem. Jeden ze sposobów odkrywania tej logiki i znaczenia, to patrzeć na dziecko innymi oczami. Aby nie widzieć go jako bezsilnego, małego, ale jako nauczyciela – anioł, jeśli chcesz – który przyszedł przynieść ci wiadomość. Zapraszam was, byście podążyli za ze mną w następującej medytacji. Jeśli nie masz swego dziecka, po prostu możesz zaprosić wymyślone dziecko, aby do ciebie przyszło.

Wyobraź  sobie, że przechodzisz przez piękny ogród. Otwórz swoje serce do tego świata pokoju i spokoju, i pozwól twojemu spojrzeniu błądzić dookoła. Jest wiele roślin i kwiatów w tym ogrodzie. Czuj łagodny rytm zmieniającej się pory roku, która zmienia się łagodnie i powoli.
Teraz spoglądasz na bok i zauważasz dziecko, które idzie obok do ciebie. Zauważ pierwsze dziecko, które pojawi się w twojej wyobraźni. Ono cicho bierze cię za rękę i razem przechodzicie przez ogród, podziwiając piękno natury.

Po chwili zauważasz miejsce zachęcające do siedzenia, to może być wygodna ławka lub po prostu miejsce na ziemi. Siadacie razem. Teraz dokładniej przyglądasz się dziecku. Widzisz jej lub jego twarzyczkę i głęboko spoglądasz w oczy. Po chwili zauważasz, że następuje transformacja. Powoli twarz dziecka zmienia się w twarz anioła. Zauważasz, jak dziecko nabiera świetlistego blasku i staje bardziej eteryczne, należące do innego świata. Może zauważasz, jakie kolory otaczają to anielskie dziecko.

W milczeniu przyglądasz się temu aniołowi i z respektem przyjmujesz jego pojawienie się. Czujesz, jak stajesz się mniejszy, ponownie jako dziecko. Zwalniasz na moment ciężary bycia dorosłym i ponownie czujesz to uczucie zachwytu, tak naturalne dla dziecka. Szeroko otwartymi oczyma patrzysz na tego wspaniałego anioła stającego naprzeciw ciebie, a następnie wyczuwasz, że ona (albo on) chce przemówić do ciebie. To, co następuje najpierw, jest przekazywaniem ci energii przez jej oczy. Przyjmujesz tę energię i czujesz istotę tego.

Wtedy zadajesz aniołowi pytanie. „Dlaczego przyszedłem na ziemię?”, pytasz, „Jaki jest dar, który przynoszę?” Pozwól aniołowi mówić. To nie muszą być słowa – to również może zostać przekazane przez uczucia. Wtedy nagle wiesz, bez słów albo pojawiających się obrazów.

Kiedy otrzymałeś  odpowiedź, daj aniołowi znak i spytaj: “Co jest najwyższą rzeczą, którą mogę zrobić dla ciebie? Jak najlepiej mogę wspierać cię w twojej misji, w twoich zamiarach?” pozwól anielskiemu dziecku mówić, werbalnie albo poprzez uczucia.

Pożegnaj się  wtedy, kiedy poczujesz, że nawiązałeś trwały związek z serca do serca.

Często rzecz, której najbardziej potrzebuje od ciebie dziecko jest rzeczą, której również ty potrzebujesz. Ta charakterystyczna cecha albo energia, która jest potrzebna najbardziej, by wspierać dziecko, jest często dokładnie tą cechą charakteru albo energią, którą na poziomie duszy chcesz rozwinąć i opanować dla siebie. Podajmy jakieś przykłady.


Może być  przypadek, że masz dziecko zamknięte w sobie, które ukrywa swoje uczucia i ma trudności w komunikowaniu ich. To, o co cię prosi, jest tym, byś nauczył się intuicyjnie dostrajać do niego, miał cierpliwość i był skłonnym do głębokiego patrzenia na twoje własne uczucia. To pomaga dziecku. Bardzo często rozwinięcie wartości, które są pomocne dla dziecka, są dokładnie odpowiednie dla ciebie również, w związku z twoim własnym wewnętrznym rozwojem. Może jesteś kimś, kto ma zdecydowane przekonania dotyczące wielu rzeczy, albo kimś, kto jest bardzo praktyczny i sprawny, i nigdy za bardzo nie zbadałeś królestwa emocji i uczuć. Twoje dziecko zaprasza cię, by przywrócić tę równowagę. Tak, chociaż powierzchownie, dziecko przedstawia ci problem, w którym jest głębsze znaczenie ukryte wewnątrz problemu: wyzwanie dla ciebie, aby rozwinąć pewne jakości, które pasują bardziej do twojej własnej, konkretnej drogi wewnętrznego wzrostu.

Innym przykładem może być, że masz bardzo pełne życia i uparte dziecko, które łatwo przekracza twoje granice i zmusza cię do wyraźnego mówienia i wskazywania co ma robić, i co akceptujesz. Takie dziecko często może cię martwić i możesz czuć się chwilami obezwładniony przez jej albo jego obecność. O co to dziecko cię prosi, jest tym, byś pomógł ustalić jakie są granice, tak aby mogło komunikować swoje potrzeby i byś zrobił to w stanowczy i jasny sposób. Jeśli jest dużo walki między wami, to ogólnie wskazuje, że nie zdecydowałeś jeszcze co chcesz zrobić i co tolerujesz. Twoje dziecko zaprasza cię, byś określił wyraźnie twoją własną przestrzeń i ustalił, gdzie stoisz w relacji z nim - i bardzo często jest tak, rzuca to światło na wszystkie inne twoje związki. Zachowanie dziecka (i twoja reakcja na to) powiększa problem, który już tam był. Bardzo prawdopodobnie już miałeś problem z pewnością siebie, zanim urodziło się twoje dziecko. Teraz dziecko prosi cię, byś stał się naprawdę świadomym, kim jesteś w rzeczywistości, i to jest dokładnie tym, czego potrzebujesz na twojej własnej drodze wewnętrznego rozwoju.

Gdy rozwijasz jakości, które wspierają dziecko, pomagasz obydwojgu z was. Przez dodanie twego zrozumienia, miłości, niezależności i samoświadomości, możesz zostać wzorem dla dziecka, latarnią światła. W ten sposób, w nawzajem porywającym przebiegu rozwoju i uzdrawianiu, nowa energia rodzi się na ziemi. Latarnia światła jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, i świeci coraz bardziej jasno.

Chwalimy was za wasze poświęcenie, miłość i zaangażowanie. Chcemy, byście doświadczali radości i zabawy w tej odkrywczej podróży, której ty i nowe dzieci podjęliście się. Mamy nadzieję, że macie współczucie dla nich, ale zwłaszcza dla siebie, ponieważ na pewno popełnicie błędy. (Pamiętajcie, że błędy są zawsze najważniejszymi narzędziami do nauki). Mamy nadzieję, że wasza latarnia i przysporzy wiele blasków niosącym pochodnię, tym, którzy przychodzą za tobą. Ale cokolwiek zrobicie, czy doświadczacie radości czy tracicie nadzieję, czy macie współczucie czy zbyt łatwo wygłaszacie krytyczne osądy, czy jesteście otwarci i ufni, czy przygnębieni, kochamy was i chcemy kontynuować naszą pomoc, proponując wsparcie i zachętę. Jesteście mile widziani. Zawsze.

Pytania i odpowiedzi.
Po przekazie było miejsce na pytania i odpowiedzi. Niektóre z nich zostały tu spisane.

Co mogę  zrobić dla swojej autystycznej córki, która ma 6 lat?

Najpierw chciałabym powiedzieć, że kochasz swoją córkę ogromnie i twoja miłość jest bardzo wyraźna dla niej. Z tym, najważniejsza rzecz już została wskazana. Twoja miłość otacza ją stałym, cichym objęciem. To nie zabiera problemów, które ona ma, i trudności jakich doświadczasz w związku z nią, ale to jest warunek wstępny do doświadczeń waszego życia. Więc poczuj to dla siebie na moment, czuj twoją integralność i szczerość twojej miłości: to jest najdroższy dar, którym można obdarzyć dziecko.

To jest zrozumiałe  że czujesz się pełna wątpliwości, zrozpaczona chwilami, ale przy rdzeniu jest głęboka miłość, która was jednoczy. Jeśli rzeczy nie idą jak zaplanowałaś albo oczekiwałaś, to nie jest powód byś ty lub ona czuła się winna. Jest coś, przez co ona pragnie przejść i zająć się w swym życiu, szczególny powód, dlaczego ona ma ten szczególny problem. To jest jej zamiar, być tu na ziemi w bardzo czysty sposób. Ona przekazuje niczym niezmąconą i bardzo mądrą energię ze swego środka, która dotknie wielu ludzi. Ale to wymaga wiele cierpliwości, od niej i od ciebie, przekazać tę energię i ściągnąć na ziemię nietkniętą. Wybrała – skomplikowane jest, by wyłożyć to dokładnie słowami – przynieść czystą i rozwiniętą energię do ziemi i być stosunkowo niezabezpieczonym w tym. Więc jej energia nie jest dostrojona do energetycznej rzeczywistości ziemi i ona potrzebuje tłumacza, kogoś, kto pomógł by tłumaczyć rzeczywistość na ziemi. Świadomie wybrała ten brak ochrony i wielką wrażliwość, ponieważ w ten sposób wibracja, w której ona przebywa, może pozostać na niezmiennie wysokim poziomie.

Spróbuję  wytłumaczyć to w ten sposób (mówię teraz ogólnie). Jeśli masz “normalne dziecko”, w tym sensie, że ono łatwo się przystosowuje do oczekiwań świata zewnętrznego, dziecko z większą łatwością zapomina i traci kontakt z oryginalną energią swej duszy. Ono łatwiej będzie ulegać normom i standardom społeczeństwa i nawet najwrażliwsi i postępowi rodzice nie mogą temu zapobiec. Dzieci z zakłóceniami związanymi z zachowaniem, takimi jak autyzm, nie przystosowują się tak łatwo. Ale przez to, energia duszy dziecka jest łatwiej zachowana; nie podlega żadnej zmianie, że tak powiem. Odwrotnie - ludzie z otoczenia tego dziecka będą musieli się przystosować do niego. Ta sytuacja jest często bardzo trudna dla rodziców, nauczycieli albo lekarzy. Ale jest ukryty skarb w problemie. “Bycie różnym” dzieckiem mobilizuje środowisko do znalezienia nowych dróg komunikowania, myślenia, zastanawiania się nad sprawami, które wcześniej wydawały się całkiem oczywiste i być naprawdę otwartym na wewnętrzną rzeczywistość dziecka.

O co proszę  cię, w relacji z twoją córką, miej specjalnie zaufanie do tego dziecka i bądź w harmonii z jej potrzebami. Robisz to bardzo dobrze! Masz dużo wewnętrznej przestrzeni w twoim byciu. Zaufaj, że twoje dziecko wybrało swą ścieżkę życia, że nakreśliła ona pewne kamienie milowe w jej życiu, i że wybrała was jako swoich rodziców, abyście razem mogli umożliwić jej świecenia jej Światłem na ziemi. Robicie doskonałą pracę.

Dodatkowe notatki przez Pamelę: po sesji zrobiłam krótkie intuicyjne czytanie tej dziewczyny dla jej matki, na podstawie zdjęcia. To pokazało, że jej autyzm jest związany z dawnym życiowym doświadczeniem. To jest dosłowny opis czytania: widzę, że jest dużo lekkiej, niebieskiej energii nad jej głową, w formie szlifowanych przezroczystych kamieni, które są połączone do owalu nad czakrą korony. Jest tam energia wysokiej wibracji; to zawiera gruntowne zrozumienie życia i psychiki ludzkiej. (...)

Obaj z moich synów są bardzo wrażliwi, ale w najróżniejszy sposób, i dlatego oni kłócą się i sprzeczają przez cały czas. Jest bardzo dla mnie trudne patrzeć na to. Zaczynam również walczyć i sprzeczać się z nimi, podczas gdy jestem naprawdę kimś, kto chce pokoju i harmonii wokół siebie. Jak sobie z tym radzić?
To jest bardzo ważne dla ciebie aby pozostawać w swojej własnej prawdzie, połączyć się ze swoimi uczuciami i ustawić czyste granice w relacji z innymi. Twoja świadomość łatwo przesuwa się do dwóch wyższych czakr (trzecie oko i korona), z których dostrajasz się do uczuć innych ludzi i rozumiesz ich powody. Ale gubisz związek z trzema niższymi czakrami, które mówią do ciebie co czują i czego potrzebujesz. Tracisz kontakt z twoim własnym wewnętrznym dzieckiem (miejsce uczuć) i zostajesz pozbawiona podstawy.

Jesteś  bardzo wrażliwa i twoja wrażliwość zawiera dużo empatii i wyciągania ręki do innych. Masz pragnienie, by być połączona razem z innymi, ale w tym często masz niskie mniemanie o sobie. Jest ważne dla ciebie, by traktować poważnie twoje własne uczucia gniewu i oporu, i pozwolić na przesunięcie energii w sobie, aby równowaga między dawaniem a otrzymywaniem została przywrócona.

Walka, którą  widzisz między twoimi dziećmi, jest tam z ważnej przyczyny. To mobilizuje cię do oczywistego stanięcia w swoich granicach i zażądania szacunku od nich. Często jest to problemem dla rodziców, którzy są bardzo wrażliwi i którzy chcą zrozumieć swe dzieci i nie sprawiać im bólu. W roli rodzica oni często tracą swoją równowagę, ponieważ tłumią swoje własne uczucia i tracą z oczu własne dziecko wewnętrzne. Powinnaś stawać się bardziej asertywna i “scentrowana” w sobie, w stosunkach z twoimi dziećmi.


Przez stawanie się bardziej samoświadomą i asertywną, będziesz mogła dać przykład swoim dzieciom i pokazać im, co to znaczy być jednocześnie bardzo wrażliwym i ufnym we własne siły. Przez ucieleśnianie tej energii równowagi, uczysz ich więcej niż kiedykolwiek mogłabyś to osiągnąć słowami.

Dzieci odbijają  twoją energię uczuć, wzmacniają to, kim jesteś, szczególnie wrażliwe dzieci. Więc pozwalaj sobie mieć przestrzeń  dla wyrażania siebie i zobaczysz, że to zrobi ciebie bardziej opartą, da ci prawdziwy pokój i harmonię, której szukasz.

Jak zrealizować  swój zamiar i pragnienie pracy z dziećmi? Mam natchnienie do pracy z dziećmi, jakie opisałaś, ale jednocześnie mam zahamowania przez swój strach przed niepowodzeniem i wątpliwości, że “nie wiem, co mnie może spotkać”. Raz za razem, jestem “rozłączona” w swoim zewnętrznym przepływie wyrażania własnego „ja" przez mój brak pewności siebie. Jak sobie z tym radzić?
Jest autentyczna tęsknota wewnątrz ciebie, która bierze się z twojej duszy. Należy wysoko cenić tę tęsknotę i uzdrawiać to w łagodny i kochający sposób. Poza entuzjazmem, ta tęsknota również wzbudza strach w tobie. To wynosi na powierzchnię stare zranienia, które wracają z twojego dzieciństwa i dalej, z poprzednich żyć, w których zostałeś odrzucony, ze względu na konkretne jakości, które teraz chcesz wyrazić ponownie. Doświadczenie (gwałtownego) odrzucenia zostawiło ranę w twojej duszy. Ta trauma teraz sprawia, że sprzeciwiasz się i wahasz, kiedy inna twoja część chce okazać jeszcze raz prawdziwą energię twojej duszy. Zrozumienie i zaakceptowanie tego spadku, jest pierwszym i decydującym krokiem w kierunku leczenia siebie. Przez brak cierpliwości dla siebie i przez osądzanie strachów, przez i brak pewności siebie, zaprzeczasz bólowi w tobie, który chce zostać rozpoznanym i przyniesiony do świadomości.

Poświęć czas na uleczenie tego bólu wewnętrznego dziecka z tobie. Twój entuzjazm celuje w dobrym kierunku, ale to również może czynić cię  niespokojną, ponieważ próbujesz przejść przez swoje wewnętrzne rany zbyt szybko. Przypominaj sobie to przede wszystkim, jesteś w środku tego procesu, nie chodzi o manifestację tego w świecie zewnętrznym. To chodzi o twoje uzdrowienie. Przede wszystkim celem duszy w każdym przyjęciu postaci cielesnej na ziemi jest samorealizacją: kochać i akceptować siebie takiego, jaki jesteś, i doświadczyć intensywnego wyzwolenia przebywając w tej formie. To są całe fundamenty naprawdę twórczej, duchowej energii. Jak tylko one są położone, zewnętrzny przepływ manifestacji nadchodzi łatwo i bez wysiłku.

Fakt, że chcesz żyć i być na świecie w zgodzie ze swoim sercem, pokazuje, że jesteś gotowa dojść do szpiku kości ze strachem i ciemnością, która jest utknięta w tobie. Tęsknota do wyrażania energii swojej duszy na ziemi, zawsze nadchodzi wtedy, gdy jesteś gotowa na głęboki poziom uzdrawiania. Ponieważ przygotowujesz się, by wyrazić natchnienie twojego serca na ziemi, chcesz, bardziej niż kiedykolwiek, puścić swoją przeszłość, edukację i relacje, które już cię nie odżywiają. Łączenie się z twoją duszą wywołuje dużo ruchu w twoim życiu i to może wyglądać jakbyś przesuwała się jeden krok, zanim twoja duchowa energia przyjmie materialną formę. Zmiany następują w twoim życiu i rzeczy nawet mogą stawać się chaotyczne i brudne przez chwilę. To jest dokładnie tak, jak powinno być. Nie wątp w siebie, gdy przebieg manifestacji pragnień twojej duszy wywołuje po drodze trzęsienia i szarpnięcia. To są te trzęsienia i szarpnięcia, które sprawiają, że zdajesz sobie sprawę, kim naprawdę jesteś i co masz do zaoferowania innym. Przedostając się przez strach i brak pewności siebie, stawiając temu czoło im i godzenie się z ich obecnością, wyznaczasz tym kochający i pełny współczucia sposób wobec innych. Ponieważ uwalniasz poglądy i naprawdę akceptujesz kim jesteś w tym momencie, stajesz się mądra. Rozumiesz, że to jest prawdę o tobie i nie innych. I w tym momencie, inni zaczną przychodzić do ciebie. Oni zobaczą coś, co w tobie ich zainspiruje. Okazje, by zamanifestować natchnienie twojej duszy staną się łatwe. Jesteś gotowa i będziesz wiedziała to.

© Pamela Kribbe 2008
___________________________
Tłumaczyła: Elżbieta Udałowska

3 komentarze:

  1. wspaniałą medytację zaproponował Jeszua w tym przesłaniu - bardzo za nią dziękuję !
    Tyle dowiedziałam się z niej o sobie i o swoim dziecku...chcę teraz nad tym popracować, skoro już wiem, jakiego rodzaju wsparcia córka ode mnie oczekuje i jakie jest moje przesłanie dla świata ( do tej pory nie miałam z tym kontaktu )

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziekuję:-) to wielka pomoc dla mnie i dla najbliższych, już działa:-). Dawno nie czytałem tak wspanialych słów:-)są jak podróż :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A czy jak urodziłem się w 1989 i jestem dość świadom tego wszystkiego to do jakiej "grupy należę"? W przekazie jest, że urodzeni po 1980 to nowa fala...:D

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.