Zajmijmy się energią męską i żeńską i nazwijmy je ponownie, tak aby  umysł mógł ukształtować na ich temat bardziej trafne wyobrażenie. Tyle  programów w was istnieje w odniesieniu do męskości i żeńskości oraz  skłonności każdej z tych płci etc – zatem aby zrównoważyć te energie  nazwijmy je wdechem i wydechem.
Ujrzyjmy wdech jako miłość, która napływa, a wydech jako miłość, która  wypromieniowuje. Większość ludzi zajmuje się głównie napływem, cała  wasza rzeczywistość została wypaczona z powodu tej jednej zacofanej  idei, tego pragnienia napływającej miłości, a niewielkiej uwagi  skupionej na jej wypływie. Wszystkie rozwiązania wszelkich waszych  problemów można odnaleźć po prostu odwracając punkt skupienia uwagi od  miłości, która napływa, ku miłości, która promieniuje. Prosta lecz  potężna praktyka oddechowa jest w stanie zainicjować odwrócenie tego  programu, który w was istnieje, i rozpocząć proces równoważenia.  Wystarczy, że spędzicie tylko parę chwil – jeśli chcecie, może być ich  więcej, ale lepiej róbcie to krótko, a częściej – koncentrując się na  przypływie fali miłości, która przez was przepływa, wypłukując wszystko,  co zbędne. Czymże innym są śmieci, jeśli nie tym, co nie zawiera w  sobie miłości? Ten przepływ miłości zawiera w sobie wszystkie  odpowiedzi, wszystkie rozwiązania, wszystkie natchnienia, jakich  moglibyście kiedykolwiek potrzebować. Gdyż na tym polega zaakceptowanie  waszej własnej esencji, która z natury swej jest, by użyć starej  etykietki, czymś żeńskim. Wielu ludzi boi się wydechu. Zaledwie kilka  chwil świadomego oddychania to wszystko, co trzeba zrobić, żeby  przywrócić równowagę; oddychania z pełnym skupieniem na cyklu miłości  napływającej i wypływającej, ze skupieniem się raz na wdechu, a raz na  wydechu, wdychając wasze istnienie, którym jest miłość, miłość, jaką  jesteście, miłość, która jest Wszystkim, i świadomie dopełniając ten  cykl jednakowym skupieniem również na wydychaniu. Nie ma potrzeby  koncentrowania się na jakimś większym działaniu czy aktywności, niż  właśnie ta. Świadomość kompletnego cyklu prostego oddechu, cyklu  wdychania miłości i wydychania miłości w wasze zewnętrzne sposoby wyrazu  przywraca tę równowagę. Jeśli zezwolicie na to, w trakcie tej praktyki  wdech pokaże wam wszystkie wasze myśli dotyczące braków, potrzeb i  osądów, które powinny zostać wypłukane, aby oczyścić wasze ciało  energetyczne do poziomu iskrzącego się, olśniewającego światła, co  pozwoli wam zdać sobie sprawę ze wszystkich poglądów, które sprawiły, że  światło to wydawało się przyćmione. Gdy to przygaszenie jego blasku się  wydarza, użyjcie swego oddechu i wdychajcie miłość, która przez was  przepływa, a wraz z wydechem i świadomością wydychania tej miłości  wytchnijcie wszystkie przyćmione energie, przekształcone,  przetransformowane do ich naturalnego stanu olśniewającego światła,  Źródła Wszystkich Rzeczy……….…..WSZYSTKICH.
Możecie  zatem ujrzeć, że te śmiecie również są światłem, które zostało  tylko wykrzywione, spaczone, zmanipulowane do nienaturalnego stanu przez  wasze własne poglądy, przez to, że wierzyliście, że jest inaczej. Ten  proces transmutacji jest bardzo potężny, choć niezmiernie prosty.
Wasz umysł może wam mówić, że jest to zbyt łatwe, zbyt proste aby  rzeczywiście miało w sobie taką moc, ja jednak wam mówię, że na tym  polega ścieżka Łaski. Gdy będziecie to robić, poczujecie, że równowaga  zostaje przywrócona, co pochodzi z faktu, że wasza moc koncentracji  skupia się na samej równowadze.
Wiele się dyskutuje o tym, co zrobić z tak zwanymi nieprzyjemnymi  uczuciami. Ja wam mówię, że nauczono was, że te nieprzyjemne uczucia są  takie…nieprzyjemne. Nauczyliście się, że tak się dzieje. Zamiast tego  wdychajcie miłość, omyjcie je obecnością miłości, świadomością miłości,  pozwólcie im się wyrazić, pozwólcie sobie doświadczyć ich ze  świadomością cudowności odczuwania. Odczuwanie to coś radosnego. Gdy się  opieracie i twierdzicie, że coś z tego, co stworzyliście, nie posiada w  sobie miłości, nie jest to postawa kochająca. Dlatego jest rzeczą  najwyższej wagi w każdej chwili kochać wszystko, co was otacza,  niezależnie od tego, jak bardzo wasz umysł będzie próbował to zanegować.  Ponieważ tylko wasza percepcja, że coś jest złe, niechciane, bolesne  etc, sprawia, że tak się dzieje. Kiedy tylko dostrzegacie, że umysł mówi  wam, że coś jest niewłaściwie czy niepożądane, uwolnijcie się od  myślenia i po prostu pozwólcie sobie na oddychanie, na to, by wraz z  wdechem miłość w was wpływała, przepływała przez was, a wraz z wydechem  abyście wydychali miłość, wyrażali ją, promieniowali nią w kierunku,  który wydaje się być waszym zewnętrzem. Miłość stanowi odtrutkę. Inna  nie istnieje.
Zatem kochanie wszystkiego co jest – ale nie będące uczuciem, tylko  działaniem, które ze swej natury jest wydechem, czymś męskim, doprowadza  wszystko do stanu równowagi. Gdyż skupialiście się na miłości, która do  was przychodzi, a zaprzeczaliście miłości, jaką jesteście, czując i  uważając, że trzeba błagać o miłość zewsząd, TYLKO NIE z waszego  wnętrza, zaprzeczając istnieniu boskiej mocy, przejawiającej się w tym,  że WIECIE, że jesteście MIŁOŚCIĄ WE WSZYSTKIM. Zauważcie – we WSZYSTKIM.  Nie w 99%, ale w 100%...przez 100% czasu, gdyż jest to naprawdę stan  wzniesiony. Widzieć tylko miłość, być tylko miłością. Póki to się nie  wydarzy, wypłukujcie swój gniew, swój smutek i swój strach za pomocą  miłości, przekształcając je dzięki swej wielkiej sile wizji, prawdziwego  widzenia, że są one wyłącznie miłością, uwięzioną w błędnym sposobie  postrzegania. Oczyśćcie wasz smutek, wasz strach, waszą pogardę dla  siebie samych. Jeśli popłyną łzy, pozwólcie na nie, pokochajcie strumień  waszych łez. Niczemu się nie opierajcie. Niezrównoważona męskość jest  tym, co poszukuje zmiany i kontroli. Pozwólcie, by miłość was oczyściła,  a słowo „oczyścić” jest tu użyte jako symbol przeniesienia tej  świadomości ze skupienia na niewłaściwości, nieprawidłowości, krótko  mówiąc na osądzaniu, w stronę akceptacji, w stronę miłości.  Niekoniecznie musi się przy tym pojawić jakieś uczucie, choć może się  tak zdarzyć. Ktoś może poczuć radość pochodzącą z wyrażenia waszej mocy,  którą jest miłość. Miłość jest waszą jedyną Prawdziwą Mocą. Użyjcie  jej. Używajcie jej często, używajcie jej CAŁY czas, a wtedy  przestaniecie potrzebować czasu.
Miłość jest odpowiedzią na wszystkie pytania. Miłość przynosi wszystkie  odpowiedzi. Jeśli powstaje jakiekolwiek zamieszanie czy nieporozumienie,  praktykujcie oddech miłości. Kiedy silna emocja was opanowuje,  zezwólcie na nią, poczujcie ją w pełni i praktykujcie oddech miłości.  Kiedy jakiekolwiek wątpliwości przyćmią waszą pewność, praktykujcie  oddech miłości i obserwujcie, jak wasza pewność powraca, pewność co do  tego kim i czym jesteście…MIŁOŚCIĄ!
Jestem waszym bratem, jestem tak jak i wy duchem Chrystusa  zamieszkującym w miłości i jako miłość, gdyż mamy obfitość miłości,  łaski miłości, obecności miłości – to właśnie oddech miłości wam  ofiarowuje, to wam przynosi, tym was karmi i wspiera.
W duchu Chrystusa, Jam Jest Jeszua.
Faye Rouchi,  29 listopada 2011
Przetłumaczyła Wika 
http://www.fayerouchi.com
"Jeszua ben Josef" jest oryginalnym aramejskim imieniem dla imienia Jezusa, który jest uosobieniem Chrystusowej energii na Ziemi. W swoich przekazach przedstawia się jako Jeszua, nasz brat i przyjaciel, a nie boski autorytet, jaki tradycja z niego zrobiła. Jego energia jest wciąż dla nas dostępna, nie jako stały zestaw idei i praw, ale jako wskaźnik pokazujący nam drogę do Chrystusa wewnątrz nas.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
 
PIĘKNA PROSTA METODA POZWALAJĄCA NA POWRÓT DO BALANSU , POLECAM WSZYSTKIM DZIAŁA
OdpowiedzUsuńADWAITA TO PODSTAWA DO WYJŚCIA Z DUALNOŚCI !!!
Pozdrawiam wszystkich z indii i polecam gorąco praktykowanie tej tutaj opisanej drogi ona uczyni cuda w waszym życiu i pozwoli być w pełni sobą w tu i teraz !!!!
OdpowiedzUsuńNamaste Kochani <3<3
OdpowiedzUsuńprzepiękny tekst, dziękuję!
OdpowiedzUsuńCzy miłość może istnieć bez nienawiści?
OdpowiedzUsuńMoże, to jest właśnie energia Nowej Ery, odejście od dualności. I można to robić w taki prosty sposób. Dzięki za ten wspaniały przekaz. Propagujmy, Kochani, świadome oddychanie z miłością wśród swoich znajomych.
OdpowiedzUsuńA DZISIAJ POZDRAWIAM ŚWIĄTECZNIE,
OdpowiedzUsuńMIKOŁAJKOWO I BAJECZNIE
Gdy Mikołaj przychodzi
cieszą się dzieci, starzy i młodzi.
Każdy swym okiem prezent chce skosztować,
nacieszyć serce, duszy pofolgować.
A gdy prezent jest w dychę trafiony,
każdy jest z nas zadowolony.
Więc gdy gwiazdka pierwsza spadnie,
pomyśl o prezencie i to dokładnie.
dziękuję !!!
OdpowiedzUsuńwdech i wydech, a co jak tlenu zabraknie?:D:D:D
OdpowiedzUsuńMiłość dla mnie (Wdech), Miłość dla was (Wydech), piękne, proste i prawdziwe
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Piotr
W DIALEKTYCE ISTNIEJE OBRAZ MIŁOŚCI KTÓRY STAWIA SIĘ ZAWSZE JAKO PRZECIWNOŚĆ NP. NIENAWIŚCI ALE TO BŁĄD , MIŁOŚĆ POZA DIALEKTYCZNA TO TA MIŁOŚĆ KTÓRA WYZWALA A
OdpowiedzUsuńDEFINICJE DIALEKTYCZNE SĄ ZWIĄZANE Z DOGMATAMI I FILOZOFIAMI KTÓRE NIESTETY DZIELĄ ŚWIAT NA DOBRY I ZŁY ZAPRZECZAJĄC TYM SAMYM STWIERDZENIA JA JESTEM ALFA I OMEGA POCZĄTEK I KONIEC ZNACZY WSZYSTKO !!
ALOHA
OdpowiedzUsuń