środa, 12 grudnia 2012

Nie miejcie wątpliwości, że będziecie wezwani do tej służby


Wszystko jedno ile macie lat, jaki jest wasz zawód i wasze obecne okoliczności życia... nie miejcie wątpliwości, że zostaniecie wezwani do tej służby. Dzięki swojej trosce będziecie uzdrawiać. Poprzez swoje słowa będziecie szerzyć wiedzę. Wasza obecność posłuży przebudzeniu zagubionych i poszukujących. W trakcie swej pracy będziecie tymi, którzy, wkraczając do ciemnego pokoju, jak latarnie zaleją go światłem. Przez sam fakt swojej obecności przynosicie nadzieję, pokój i spokojną obietnicę bardziej przyjaznego i współczującego świata. W nadchodzących dniach ludzie będą was szukać, ci o łagodnych duszach. Bądźcie dla nich gwiazdami, które rozświetlą ich pociemniałe niebo; bądźcie jak słońca, wznoszące się by rozjaśniać ścieżkę, jaką kroczą, i oświetlać ich drogę. Wasza obecność tutaj jest żywym, oddychającym znakiem świtu nowej ery, i w odpowiednim czasie dojrzeją oni do rozpoznania tego. Te czasy pełne są obietnicy. Wszystko jaśnieje od możliwości.

Jesteście tymi, którzy utrzymują energie i wskazują drogę. Jest to wasza odpowiedzialność, by prowadzić i nauczać poprzez swój przykład. Dobierajcie słów z wielką starannością, gdyż słowo mówione ma moc zarówno wznoszenia, jak i burzenia. Bądźcie rozważni. Pomyślcie, zanim powiecie czy zadziałacie, abyście nie zranili brata czy siostry swojej, rozmyślnie czy też niechcący. Ćwiczcie współczucie, rozróżnianie i dobroć. Decydujcie tylko swoim sercem.

Nie martwcie się, że moglibyście nie usłyszeć wezwania, kiedy ono nadejdzie, i że stracicie swoją złotą sposobność bycia użytecznymi. Nie martwcie się, gdyż taka rzecz jest niemożliwa. Czas waszej aktywacji to Boski czas, i został on ustalony przed waszym urodzeniem. Można by powiedzieć, że jesteście w ten sposób zaprogramowani, by to wezwanie otrzymać. Nie istnieje nic, co powinniście w tym celu zrobić, żadne specjalne szkolenie nie jest wam potrzebne. Ono już miało miejsce. Urodziliście się gotowi. Pozbądźcie się wszelkich obaw, jakie moglibyście mieć o tym, że być może nie staniecie na wysokości zadania. To mówi wasze ego, wiec uciszcie je miłością i życzliwością, i odeślijcie je by zostało uzdrowione. Róbcie to co zwykle, bądźcie tym, kim jesteście, i zmierzajcie tam, dokąd pragniecie. Wezwanie nadejdzie niezależnie od tego wszystkiego. Nie róbcie nic innego poza utrzymywaniem otwartego serca i umysłu, i ucha dostrojonego do waszego wewnętrznego głosu. I w ten sposób oczekujcie na wasze wezwanie.

Sananda 

Przekazała Bella Capozzi, 9 grudnia 2012
http://theangeldiaries.org/2012/12/09/sananda-make-no-mistake-you-shall-be-called-into-service-by-bella-capozzi-december-9-2012/
Przełumaczyła wika  


4 komentarze:

  1. kocham kocham kocham...

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego przesłania Jezusa zrozumiałem, że “mam” być nauczycielem duchowym? Mam nadzieję, że nie do końca o to chodzi, bo mam inne zainteresowania, które chciałbym zrealizować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karolu, nic nie "masz"...:P wszystko możesz:D i nie traktuj tak dosłownie określenia "nauczyciel", przecież każde z nas jest nauczycielem, a największa nauka przychodzi poprzez osobisty przykład, bo to ludzi najbardziej porusza, prawda?:)

      Usuń
  3. Dziękuję, cudowne słowa płynące falą Miłości, Mocy i Mądrości. Ach, jak wielki spokój i ulgę przyniosły mi te słowa. Przepełnia mnie Wdzięczność i Radość Istnienia.
    Dziękuję Sananda, dziękuję Wika.
    Dziękuję wszystkim, którzy jesteście.
    Arkija.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.