tag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post4617086397369181347..comments2023-06-29T17:40:43.746+02:00Comments on Przesłania Jezusa: Radzenie sobie z EmocjamiKrystal28http://www.blogger.com/profile/06405732458208259571noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post-58707202114580111062011-06-24T16:17:36.639+02:002011-06-24T16:17:36.639+02:00Krystal i Wiko, dziękuję bardzo za te słowa Jeszua...Krystal i Wiko, dziękuję bardzo za te słowa Jeszua. To balsam i ważna nauka. zaczynam inaczej, radośniej pojmować odpowiedzialność,nie jako jarzmo, a zdolność. AniaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post-61274471135766418312011-06-06T23:01:48.057+02:002011-06-06T23:01:48.057+02:00Jak dotąd przeczytałem prawie wszystkie przekazy J...Jak dotąd przeczytałem prawie wszystkie przekazy Jezusa i obiektywnie muszę przyznać iż promienieje od nich sama prawda i ponadczasowa mądrość.<br />Dziękuje ci serdecznie Krystal i tobie Wika również, jesteście latarnią miłości na wzburzonym oceanie mojego życia.<br />Pozdrawiam<br />Piotr.Oualanderhttps://www.blogger.com/profile/16540184530484800490noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post-87094550397776403502011-06-06T09:12:02.588+02:002011-06-06T09:12:02.588+02:00Padły tu bardzo ważne wskazówki i podpowiedzi jak...Padły tu bardzo ważne wskazówki i podpowiedzi jakby w odpowiedzi na moje pytania.Bardzo dziękuję.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post-70909559225434276892011-06-05T18:48:58.712+02:002011-06-05T18:48:58.712+02:00Sporo emocji w Twoich słowach, Anonimowy... Warto ...Sporo emocji w Twoich słowach, Anonimowy... Warto każdy tekst czytać ze zrozumieniem i do końca. A pod koniec powyższego przekazu są takie oto słowa: <br /><br />"Możecie bardzo łatwo zaobserwować, czy są w was emocje, które cenicie tak wysoko, że uznajecie je za prawdę, zamiast za to, czym one są naprawdę: wybuchami nieporozumienia. To są te emocje, z którymi się utożsamiacie. Paradoksem jest to, że często są to emocje, które wywołują w was wiele cierpienia. Na przykład: bezsilność („nic nie jestem w stanie z tym zrobić”), kontrola („ja to załatwię”), gniew („to ich wina”) albo żal („życie jest beznadziejne”). Te wszystkie emocje, chociaż są bolesne, na innym poziomie dają wam coś specjalnego, czego się trzymacie. <br />Rozważmy bezsilność albo czucie się „ofiarą”. Ten emocjonalny wzorzec może mieć zalety. Może dawać wam poczucie bezpieczeństwa. Zwalnia was z pewnych obowiązków czy odpowiedzialności: „Nic na to nie mogę poradzić, no nie?”. Siedzicie w ciemnym kącie, ale wydaje się on bezpieczny. Niebezpieczeństwo identyfikowania albo „stapiania się” z takim emocjonalnym wzorcem przez dłuższy czas polega na tym, że tracicie kontakt ze swoją własną prawdziwą wolnością, z waszym najgłębszym boskim jądrem."<br /><br />Opowiem Ci troszkę o sobie, Anonimowy: <br /><br />- pracuję u kogoś, nie u siebie,<br />- nie mam "elitarnego" zawodu,<br />- nie posiadam oszczędności finansowych, własnego mieszkania, domu, drogiego samochodu (nie mam żadnego samochodu) itp., itd.,<br />- spłacam kredyty (dość spore),<br />- mam uczące się dzieci, będące na moim utrzymaniu,<br />- pracuję za niewiele więcej, niż wynosi najniższa krajowa pensja i...<br />- nie czuję się wyzyskiwana przez pracodawcę (bardzo lubię swoją pracę i z radością ją wykonuję),<br />- daję innym wtedy, kiedy czuję w sercu taką potrzebę i nie mam potrzeby otrzymywania czegoś w zamian,<br />- jestem świadoma odpowiedzialności za własne wybory oraz tego, że sama tworzę moją rzeczywistość poprzez to co myślę, mówię, czuję, <br />- akceptuję wszystko takim, jakie jest, <br />- nie narzekam, promieniuję spokojem i radością,<br />- kocham siebie, wszystkie istoty, cały świat,<br />- i mam coraz mniejsze potrzeby ;))<br /><br />Światło i Miłość z Tobą, Anonimowy :))Margothttps://www.blogger.com/profile/14906948202293284250noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post-59268682390076797292011-06-05T16:28:05.992+02:002011-06-05T16:28:05.992+02:00dobra dobra.......a co ma zrobic człowiek dający d...dobra dobra.......a co ma zrobic człowiek dający duzo od siebie i ciągla jest przestawiany lub zwalniany? pracując u kogos nie mając zawodu elitarnego co ma zrobić? gadacie o transformacji ale trn co ma to nie musi sie martwic a co z tymi którzy są wyzyskiwani za mąłe pieniądze,gdzie mają zarobic na kredyty, zycie?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post-2534334519207455202011-06-05T13:43:57.478+02:002011-06-05T13:43:57.478+02:00I znowu przekaz jakby pisany specjalnie dla mnie, ...I znowu przekaz jakby pisany specjalnie dla mnie, pewnie wielu ma takie samo odczucie :) Bardzo dziękuję, po prostu mistrzostwo..Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3134337550925900746.post-29544760229881961552011-06-05T09:16:20.263+02:002011-06-05T09:16:20.263+02:00Wspaniały przekaz! dziekuję:)Wspaniały przekaz! dziekuję:)Anonymousnoreply@blogger.com