środa, 26 grudnia 2012

Centrum Słońca


Drodzy przyjaciele, jestem Jeszua. Reprezentuję energię Chrystusową, która rodzi się teraz na Ziemi w was i poprzez was. Proszę, abyście wyobrazili sobie moją energię jako słońce. Po prostu pomyślcie o waszym Słońcu, tym promiennym obrazie życia i siły. Możecie również widzieć słońce jako metaforę, jako obraz was samych, waszej własnej istoty i duszy. Skupcie swoją świadomość na parę chwil na centrum Słońca, i wkroczcie w nie w wyobraźni - uczyńcie to bardzo spokojnie i cicho. Poczujcie niezmierną moc pola energii, jaką stanowi Słońce, i poczujcie, że znajdujecie się w centrum tego olbrzymiego wulkanu energii. Poczujcie tam ciszę i spokój, i spontaniczną naturę tej promienności, która dzieje się sama z siebie: Słońce z łatwością wypromieniowuje z siebie swoje światło.

Spocznijcie, otoczeni światłem, w centrum Słońca, i poczujcie jakie to naturalne, gdy jesteście unoszeni przez to źródło mocy. To światło jest tutaj dla was, ponieważ w swej esencji wy sami jesteście słońcem. Pozwólcie sobie odprężyć się i zatonąć w tym świetle. Niech otuli was ono w delikatny i pełen miłości sposób: jest niezwykle płynne i ogrzewa was, ale nigdy nie parzy. Pozwólcie temu światłu całkowicie przez was przepływać i przypomnieć wam o tym, kim jesteście: duszą, słońcem, gwiazdą, istniejącą we wszystkich komórkach waszego ciała. Pozwólcie, by każda komórka waszego ciała została przepojona tym uzdrawiającym światłem waszej duszy-słońca.

Możecie odnaleźć centrum tego słońca, wasz centralny rdzeń, zawsze kiedy w swym codziennym życiu powracacie do Teraz, całkowicie sprowadzając swoją uwagę do teraźniejszości. Jeśli zajmujecie się przeszłością albo przyszłością, wychodzicie ze swego centrum i tracicie  połączenie z waszym świetlistym źródłem - tym, które was unosi. Ale czym tak naprawdę jest Teraz? Jesteście proszeni o to, aby być w Teraz, w chwili, w teraźniejszości, ale czym w rzeczywistości jest to Teraz? Kiedy o tym mówicie, już przeminęło. Teraz nie jest minutą, nie jest sekundą; tak naprawdę nie może być nazwane jednostką czasu. Teraz umyka wam, kiedy chcecie określić, czym ono jest. Nie istnieją granice czasu, który stanowi Teraz. Teraz wymyka się zwykłym sposobom myślenia.

W ziemskim rozumieniu tego określenia, możecie oszacowywać czas i go liczyć - doba ma 24 godziny, godzina ma 60 minut, jest 7 dni w tygodniu itd. Ten sposób postrzegania czasu nie jest naturalny dla ludzkiego ducha. Teraz jest wolne od czasu - w jaki sposób jednostka czasu może je opisać? Ludzki umysł nie umie zawrzeć w sobie ani pojąć Teraz, ponieważ nie poddaje się ono logicznemu rozumowaniu, choć jest całkiem zrozumiałe dla waszych uczuć. Wiecie, co to znaczy całkowicie zatracić się w danej chwili, na przykład w chwili radości. Zapewne przydarzały wam się chwile, kiedy doświadczaliście czegoś pięknego i równocześnie uświadamialiście sobie, jak specjalna była ta chwila. Byliście świadomi i całkowicie otwarci na doświadczenie, które wywoływało oddźwięk i przepływało przez wasze ciało, duszę i uczucia. Kiedy to się wydarza, jesteście jednością z doświadczeniem i jednością z Teraz - jesteście tym Teraz!

Kiedy jesteście w Teraz, jesteście wtedy również i w centrum słońca, waszej duszy, a cała przemiana odbywa się poczynając od tego centralnego rdzenia wewnątrz was. Rozmawialiśmy dzisiaj o strachu i o tym, że czujecie się niespokojni, kiedy jesteście poza waszym rdzeniem i z dala od swego centrum. Strach jest również powiązany z myśleniem w policzalnym czasie, w przeszłości i w przyszłości: "Co się wydarzy? Co się nie uda?" Przewidywanie przyszłości z tego stanu obawy jest bardzo ludzkie, ale może się wydarzać tylko wtedy, kiedy wyjdziecie ze swego centrum, kiedy wyjdziecie z Teraz. Bycie w Teraz oznacza, że wszystkie wasze wewnętrzne siły spotykają się razem i stają się zintegrowane, a robicie to poprzez bycie całkowicie obecnymi w waszym ciele, duszy i uczuciach.

Chcę powiedzieć jeszcze trochę o koncepcji czasu oraz o tym, w jaki sposób może was ona blokować i straszyć. W ciągu paru ostatnich dziesięcioleci pojawiło się wiele przepowiedni dotyczących pewnych dat z waszej przyszłości. Czas jest tu widziany jako coś w rodzaju linii, która biegnie z teraźniejszości w przyszłość i na tej podstawie ustalane są pewne wydarzenia. Akceptując tę wizję czasu moglibyście przygotować się na nadchodzące wydarzenia, a możecie to zrobić albo z perspektywy strachu, albo zaufania. Ale czy jest to prawdziwy obraz? Czy przyszłość naprawdę jest prostą linią, do której przymocowane są różne rzeczy? Czy przyszłość jest całkowitą sumą wszystkich tych godzin, dni i miesięcy, które macie przed sobą? Czy może jest to totalnie restryktywny sposób widzenia czasu i przyszłości?

Wy, którzy jesteście tutaj i którzy to słyszycie, wiedzcie, że życie jest czymś więcej niż to, co po prostu widać w świecie. Widzicie formę rzeczy - czyjeś ciało, drzewa czy zwierzęta, czy nawet rośliny i kamienie - ale wyczuwacie, że wewnątrz tego wszystkiego istnieje coś, co jest niewidzialne dla oczu i dla fizycznych zmysłów. Odczuwacie, że istnieje w tym coś tajemniczego, jakieś wewnętrzne życie, które tworzy unikalną jednostkę czy rzecz. Wiecie, że trzeba patrzeć głębiej niż tylko na powierzchnię rzeczy, i wiecie również, czym jest radość, jakiej doświadczacie wchodząc w ich wewnętrzny świat, który istnieje również w was samych. To jest prawdziwe życie; to jest rzeczywistość wszystkich rzeczy. Zewnętrze jest tylko przejawem tego wewnętrznego świata.

Co w takim razie z czasem? Jeśli patrzycie na czas jako na linię policzalnych jednostek lub okresów - dni, tygodni, miesięcy, lat - wtedy patrzycie nań tylko z zewnątrz, z perspektywy, z jakiej możecie go zmierzyć za pomocą zegara czy linijki. Ale czas widziany od środka, jako doświadczenie, jest czymś zupełnie innym. Ta wewnętrzna perspektywa staje się oczywista, kiedy zastanowicie się nad koncepcją Teraz. Koncepcja Teraz nie może być oparta na zegarze ani kalendarzu; opiera się tylko na waszej świadomej obecności, na waszej świadomości. Zgodnie z waszym wewnętrznym poczuciem czasu, może on biec bardzo szybko albo bardzo wolno, niezależnie od tego, jak porusza się zegar. "Wewnętrzny czas" może się zatrzymać, kiedy doświadczacie błogości, i rozciągać się w nieskończoność, kiedy jesteście znudzeni; wewnętrzny czas płynie zgodnie ze sposobem, w jaki doświadczacie różnych rzeczy.

A co z przyszłością i przeszłością? Jaka jest ich rzeczywistość, kiedy oglądacie je od środka, a nie z zewnątrz? Wyobraźcie sobie znowu, przez chwilę, że jesteście w rdzeniu słońca waszej duszy, gdzie w jego nieruchomym centrum nie ma czasu - jest tylko wieczność. Chociaż istnieje tam ruch w postaci promieni, które zeń wyemanowują, istnieje i pierwotna esencja, która zawsze tam po prostu jest. Możecie ją nazywać świadomością Boga, jeśli chcecie, ale jest to Wieczne Życie i istnieje ono również wewnątrz was, głęboko w waszym centrum.

Słońce wysyła promienie, i wyobraźcie sobie, że jesteście obecni w tych promieniach, które ze swobodą wyemanowują z waszego słońca. Za sprawą tych promieni możecie zamanifestować się w wielu wcieleniach i być wszędzie we wszechświecie. Każdy promień jest życiem w czasie i przestrzeni, można powiedzieć, w którym przybieracie specyficzną formę: ciało. Macie doświadczenia w tym ciele; ma ono początek i koniec; rodzi się i umiera; jest śmiertelne. Aby żyć w takim ciele, zogniskowani w czasie, stajecie się w biologiczny sposób świadomi i zaczyna na was działać wpływ koncepcji czasu. Zaczynacie widzieć rzeczy w kategoriach skończoności, ale wasze prawdziwe centrum znajduje się w centrum waszego słońca, zaś wy, jako to słońce, wypromieniowujecie niezliczone promienie, które są możliwymi manifestacjami was w przyszłości - potencjalnymi wcieleniami i przejawami was samych. Przyszłość nie jest ustalona; chociaż każda linia czasowa jest bardzo realną możliwością w Teraz, wy wybieracie uaktywnienie jednej i uczynienie jej rzeczywistą w waszym świecie.

Przez chwilę ujrzyjcie w ten sposób również przeszłość. Myślicie, że istnieje tylko jedna linia czasu, która wiedzie z przeszłości do Teraz, ale kiedy patrzycie z centralnego punktu waszego słońca, wcale tak nie jest. Za wami leży całe spektrum linii czasu, a pośród nich niektóre zostały uaktywnione przez was i przez wasze wybory, a wiele innych leży uśpionych, że tak powiem, ale mogą one wciąż zostać uaktywnione w jakimś momencie waszej przyszłości. Przeszłość nie jest ustalona i "zakończona": możecie ponownie stworzyć przeszłość poprzez zmianę interpretacji waszych doświadczeń, i przez interakcję w nimi z teraźniejszości. Jest to możliwe, ponieważ przeszłość nie jest czymś zewnętrznym w stosunku do was, nie jest ona kropką na linii.

Podam wam przykład, aby to zjawisko wyjaśnić. Załóżmy, że czuliście się pokrzywdzeni za sprawą przeszłych relacji z waszą matką lub ojcem; że czuliście, iż nie rozpoznali oni, kim jesteście i że w tej relacji doświadczyliście lęku i poczucia braku bezpieczeństwa. Wierzycie, że wasze życie zostało określone przez tę przeszłość i z tego powodu w jakiś sposób czujecie się ofiarą. Czujecie, że zrobiono z was to, kim teraz jesteście, i stało się to częściowo za sprawą waszych rodziców, i że jest to efekt waszego wychowania.

Ale przypuśćmy, że w trakcie swego życia zagłębicie się w swoją świadomość w procesie wewnętrznego rozwoju. Nawiązujecie połączenie ze swą duszą i wchodzicie w to, kim jesteście w swoim rdzeniu, w swym wewnętrznym słońcu. Poprzez ten proces kształtujecie teraz o wiele szerszą perspektywę waszego życia. Na przykład widzicie waszych rodziców w kontekście ich przeszłości, i zauważacie teraz ich bezradność i obrazy ich lęków oraz negatywne przekonania. W waszym sercu pojawia się wybaczenie.

Ta szersza perspektywa stopniowo pomaga wam poczuć się w mniejszym stopniu ofiarą waszych rodziców. Co więcej, zaczynacie widzieć, że istnieje w was część, która nigdy nie została dotknięta tym, co wam się przydarzyło, część, która pozostała cała i niezadraśnięta. W coraz większym stopniu czujecie swoją autonomię i niezależność. I im bardziej łączycie się w trakcie swego życia z centralnym punktem słońca w was, tym łatwiejsze będzie dla was puszczenie i uwolnienie przeszłości, czyli na przykład relacji z waszymi rodzicami. Sposób, w jaki doświadczaliście tej relacji, był tylko jednym promieniem, jedną możliwą linią czasu, a zmieniając swoją świadomość tego, kim naprawdę jesteście, możecie przemieścić się do innego sposobu doświadczania przeszłości, i do innej linii czasu.

Teraz możecie spojrzeć na relację z waszą matką i ojcem z perspektywy duszy, której jako dziecko nie byliście świadomi. Ponieważ jesteście teraz bardziej w swoim centralnym rdzeniu, jesteście zdolni postrzegać waszych rodziców w innym świetle, w bardziej łagodny, wybaczający sposób. Możecie wyjaśnić wewnętrznemu dziecku, w jaki sposób pewne bolesne doświadczenia pomagały wam wzrastać i jak to się działo, że wasi rodzice byli nieświadomi bólu, jaki wam zadali. Wasza obecna świadomość ponownie stwarza przeszłość, uwalniając waszą wewnętrzną energię, która była przez nią uwięziona. Dosłownie stwarzacie w przeszłości nową linię czasu, która wpłynie na wasze obecne relacje z waszymi rodzicami. Odczują oni w was różnicę i jeśli są na to otwarci, wasza relacja zmieni się na lepsze. Za sprawą swojego nowego sposobu widzenia otworzyliście przeszłość i w ten sposób stworzyliście nową linię czasu, w której istnieje więcej miłości i zrozumienia. Jest to rzeczywista możliwość.

Dzięki swojej świadomości możecie otworzyć przeszłość. Czas nie jest za wami ustalony i zamknięty; przeszłość tak naprawdę się nie skończyła. Czegokolwiek w niej doświadczyliście, nawet jeśli były to traumatyczne wydarzenia, które poważnie na was wpłynęły, z chwili teraźniejszej możecie dokonać otwarcia tej przeszłości, aby przynieść pociechę, miłość i wsparcie sobie samym w tej przeszłości. Przeszłość jest jak wiele promieni, wychodzących z waszego rdzenia, z którymi wciąż możecie się połączyć, jeśli wejdziecie do tego centrum Słońca.

Możecie stworzyć na nowo swoją własną przeszłość - wyjaśnić ją i rozświetlić - poprzez spojrzenie z większym zrozumieniem na to, kim byliście, i kim byli ludzie z waszego otoczenia. Jeśli to uczynicie, równocześnie stworzycie przeszłość na nowo, tak samo jak i stworzycie nową przyszłość, ponieważ rzucając światło na przeszłość i zmieniając energię, jaką niesiecie z przeszłości, uaktywnicie dla siebie nową i jaśniejszą przyszłość. Ani przeszłość ani przyszłość nie są ustalone; możecie wpłynąć na nie obie z chwili Teraz, a możecie to zrobić z największą mocą, kiedy znajdujecie się w swoim centrum, co oznacza, że jesteście połączeni ze swoją duszą.

To, gdzie znajdujecie się Teraz, jest doświadczeniem - żywą, twórczą chwilą - a nie kreską na linijce, czy też kreską na linii czasu. Ze źródła Teraz wytryskują wszystkie linie czasu. Teraz to miejsce, gdzie jesteście chwili obecnej - gdzie znajdujecie się ze swoją pełną uwagą. Gdy tylko obdarzycie uwagą tę najbardziej światłą i obecną waszą część - wasz rdzeń, waszą duszę, waszą świadomość - wtedy zaczynacie promieniować z tego słonecznego centrum zarówno ku swej przeszłości jak i przyszłości, i wszystko to schodzi się razem. Czas nie jest linią prostą; w lepszy sposób możecie go sobie wyobrazić jako zawiłą pajęczą sieć 3W, rozchodzącą się promieniście we wszystkich kierunkach, zarówno przeszłych, jak i przyszłych.

A co możecie zrobić z tą wiedzą w teraźniejszości, w swym codziennym życiu? Możecie stać się świadomi swej własnej siły i potencjału. Wszystko jest w zasięgu waszej mocy, zarówno przeszłość, jak i przyszłość. Nie istnieje moc poza wami; nie istnieje moc, która określa waszą przyszłość, albo mówi, jaka musi być wasza przeszłość - nic nie jest zdeterminowane. Wy jesteście twórcami, zawsze, i w każdym momencie. W tym sensie jesteście panami swej własnej przeszłości i przyszłości. Jeśli pozostaniecie w swym rdzeniu, możecie utrzymać tę świadomość, to źródło światła. W nieustannym uświadamianiu sobie tego źródła leży wasze poczucie pewności, bezpieczeństwa i poddania się. Jeśli jesteście w centrum tego słońca, wiecie, że możecie się mu poddać - zrobienie tego jest dla was oczywiste i naturalne. Jednakże gdy opuszczacie to centrum i zaczynacie myśleć: "Jak mam uciec przed swoją okropną przeszłością? Jak mogę stworzyć przyszłość w tym świecie, który jest tak pełen strachu i zagrożeń?", jesteście już poza swym rdzeniem. Sztuką w tym procesie transformacji jest powracać do waszego rdzenia, do waszego centrum, i nie próbować rozwiązywać problemów poprzez myślenie, lecz poszukać rozwiązań z pozycji rdzenia, z centrum waszego słońca, z Teraz - gdzie nie istnieje czas! To jest Dom, w którym jesteście tym, kim jesteście, i gdzie nie ma nic na zewnątrz was, co mogłoby zdeterminować wasze przeznaczenie lub was od niego oddalić.

Znów poproszę was, abyście wyobrazili sobie, że znajdujecie się w centrum tego promiennego słońca, którym jesteście. Czujecie się jednością z obecnym tu światłem i mocą, i czynicie to ze swobodą i łatwością, ponieważ to słońce już w was istnieje. A teraz wyobraźcie sobie, że gdzieś w tej sieci promieni, wychodzących z waszego wewnętrznego słońca, jest linia czasu przeszłości, która powinna w większym stopniu się rozświetlić. Nie musicie czuć czy widzieć czegoś konkretnego, po prostu wyobraźcie sobie, że światło waszego słońca z łatwością wypełnia tę ciemną alejkę z waszej przeszłości. Być może nie do końca uda się wam rozpalić na nowo jej blask, ale światło dokonało już połączenia z tą przeszłą linią czasu, więc możecie do niej powrócić znowu, kiedy tylko zechcecie. Powiedzcie tym przeszłym wydarzeniom, otoczonym teraz przez światło waszego słońca: "Wszystko, co potrzebuje otrzymać Światło, otrzymuje to Światło ode mnie. Stary ból i urazy, które chcą zostać rozwiązane i uwolnione, mogą teraz wejść w moje Światło." Puśćcie wszystko, co trzyma was przy tych przeszłych wydarzeniach, one nie określają tego, kim jesteście; nie jesteście ciemnością, jaką tam postrzegacie - jesteście Światłem! Gdy działacie z centrum waszego Słońca, jesteście oswobodzicielami i uzdrowicielami przeszłości, i co za tym idzie twórcami przyszłości.

Teraz idźcie ku przyszłości. Przyszłość leży wokół was jak olbrzymia pajęcza sieć o wielu niciach, a wy jesteście w jej centrum. Przyszłość nie jest czymś, co przychodzi do was z zewnątrz. Nici tej sieci wytryskują z waszego serca; są one w swobodny sposób przędzione za sprawą waszych nieustannych myśli i uczuć. Wewnętrzne stany, pomiędzy którymi oscylujecie, stwarzają niezliczone możliwe linie czasu. Nie musicie nic specjalnego robić, żeby się to wydarzało - dzieje się to po prostu dlatego, że jesteście słońcem, które samo z siebie promieniuje na zewnątrz. Waszą naturą jest bycie Twórcą. Poproście teraz przyszłość, poproście tę sieć linii czasu, aby pokazała wam waszą najjaśniejszą nić w danej chwili. Spytajcie: "Na czym teraz mam się skupić? W jakim kierunku mam teraz podążyć, aby móc wkroczyć w tę piękną i promienną przyszłość? Czego mam być teraz świadom/a, w tej właśnie chwili?" Z centrum słońca, którym jesteście, nadejdzie podpowiedź i zachęta, więc bądźcie po prostu na nią otwarci. Wasza dusza chce was upewnić i zachęcić, abyście się połączyli z pełną mocy, piękną przyszłością, która już czeka, uśpiona, wewnątrz waszej istoty. Bądźcie świadomi, w jak łatwy i swobodny sposób ta przyszłość do was przyjdzie; nie musicie się o to starać czy nad tym pracować. Pozostańcie w Teraz. Poczujcie w swym sercu, że energia tej pięknej, jasnej przyszłości już jest częścią was. W ten sposób przyciągniecie ją do siebie z większą łatwością. Poczujcie tę przepiękną przyszłość w waszym sercu i obudźcie ją po prostu się nią radując. Bądźcie otwarci na jej wspaniałą wibrację. Zaproście ją do swego serca i w wasze ręce, i poprzez wasze otwarte ręce niech wpłynie ona w Ziemię. Niech się to stanie - w naturalny sposób wypuści ona korzenie. Miejcie zaufanie i pewność co do swojej przyszłości i odczujcie głęboko w sobie moc waszego słońca. Poczujcie je w swoim sercu, poczujcie je w swoim brzuchu, poczujcie je w swoich nogach. Pozwólcie tej słonecznej mocy ukorzenić się poprzez wasze stopy.


Jeszua przez Pamelę Kribbe, grudzień 2012
Š Pamela Kribbe
www.jeshua.net
przetłumaczyła wika 



poniedziałek, 17 grudnia 2012

Podwójna radosna wiadomość od Jeszui i Sanandy


Jeszua: Świat wypełniony Światłem

Pozdrawiam i witam wszystkich moich ukochanych! Dzień dzisiejszy, 12-12-12 będzie zapamiętany jako wspaniały dzień w waszej historii, w waszym rozwoju, i w waszych sercach - oraz w naszych sercach, kochani. Tak wiele dokonaliście. Wasza podróż - wasze wzniesienie - rozpoczęło się już na dobre. Przekroczyliście próg wszelkich progów. Światło lśni coraz jaśniej, a niezliczone dostrojenia dokonały się w waszych Ciałach Świetlnych, Ciele Świetlnym Gai oraz w świętej Świadomości Jedni. 

Radujcie się, kochani. Idzie wam wspaniale. Proszę trzymajcie tak dalej i kontynuujcie swoje medytacje, gdyż robicie wielkie postępy, a jeszcze większe są w drodze. Błogość, jaką odczuwacie i jakiej doświadczacie, jeszcze się zwiększy i pomnoży, kochani. Nie istnieją granice głębin, jakich możecie doświadczyć i poczuć - i jakich doświadczycie. 

W waszych Ciałach Świetlnych, w waszym DNA i w waszych częstotliwościach już dokonał się duży rozwój. Stwarzacie fundament, który umożliwi tę eksplozję energii i ich wielką rozbudowę począwszy od tego punktu. Nikt nie pozostanie na to obojętny.

Niech sposób, w jaki przeżyliście dzień dzisiejszy - medytując, wchłaniając i rozprzestrzeniając Światło oraz łącząc się z Gają i innymi Istotami - stanie się od teraz nowym sposobem waszego życia, a będzie to życie wspaniałe, i tym bardziej będzie okazywać się ono takie, im bardziej będziecie ogarniać tę świętą Świadomość Jedności, to święte stopienie się waszego wyższego ja, monady i wszystkich wymiarów waszej Istoty, i obejmować wasze połączenie się z Boską Matką, Matką Ziemią i całą Ludzkością, włączając w to waszych galaktycznych braci i siostry - i wszystkie Istoty Multi-wszechświatów.

Wasza ekspansja była przepowiedziana i zaprojektowana do perfekcji. To, w jaki sposób jej dokonujecie, jest świadectwem waszej wielkiej odwagi i waszych wielkich Serc, oraz waszego Boskiego połączenia, które 'odkurzacie' i 'polerujecie' w chwili, kiedy to mówimy. Z naszego punktu widzenia ten blask jest oszałamiający, jest porywający - i jest też dla nas rozkoszny. Jesteśmy tak dumni i zbudowani waszymi postępami i waszą nieustępliwością w obliczu wielkich przeciwności.

Ukochani, wasza podróż ze wzniesieniem otworzyła was na rozmaite sposoby, i w pewnym sensie jest to dopiero początek. Nic nie powstrzyma was od osiągnięcia tych wyżyn, i od stworzenia Nowej Ziemi, co stanie się modelem dla wszystkich galaktyk.

Teraz wasza praca i wasza podróż rozpoczynają się w nowy sposób, kiedy widzicie do czego jesteście zdolni, i co już do tej pory stworzyliście. Używacie tego jako fundamentu, coraz bardziej zanurzając się w wypełnionym Światłem świecie. Być może nigdy nie spodziewaliście się, że dotrzecie do tego miejsca, ale, drodzy przyjaciele, właśnie to robicie, a natężenie zwiększa się jeszcze z minuty na minutę, z dnia na dzień, gdy wznosicie siebie i wasz Świat na nowe wyżyny.

Ukochani, nie zatrzymujcie się teraz; kontynuujcie tę podróż w tym samym stylu, wykorzystując do tego tę bazę, jaką zbudowaliście dzisiaj. Nie pożałujecie tego, i powiecie do nas "Tak się cieszę, że zebrała/em moją odwagę i moje Światło, przyłączając się do was w Wyższych Światach, i jest to rzeczywiście cudowny widok!"

Widzicie, my nigdy nie wątpiliśmy w to, że tu dotrzecie, nawet jeśli wam przydarzało się to czasami na tej drodze. Bądźcie jednak pewni, że dokonaliście rzeczy bezprecedensowej i nadaliście ton, ustalając tonację dla wspaniałego Wypełnionego Światłem Świata, który będzie w stanie unieść nawet najbardziej uparte dusze do lepszego miejsca.

To jest misja, jakiej się podjęliście, i wypełniacie ją dobrze, drodzy przyjaciele. Nasze serca płaczą z radości na widok waszych postępów, i odczuwają taką radość i zachwyt widząc, jak obejmujecie nowe poziomy Błogości, Radości, Harmonii i Świadomości Jedni, kiedy angażujecie się dla życia w świecie całkowitego i pełnego miłości połączenia z waszymi bliźnimi, z wszystkimi Istotami na waszym świecie i z Ziemią.

Wybrano was dobrze dla tego zadania i wypełniacie je wspaniale. Zobaczycie to już bardzo niedługo, moi kochani przyjaciele, moje drogie siostry i drodzy bracia w Świetle.

Odpocznijcie chwilę, a potem wznówcie swą podróż w takim duchu, jak dzisiaj. Tak wiele Radości na was czeka, Kochani.

Wasz kochający brat, Jeszua 

Sananda: Jesteście wspaniali ponad wszelką możliwość wysłowienia tego

Pozdrawiam was, jestem Sananda, i chcę was powitać i wyrazić swoje uznanie za udane połączenie energii portalu 12-12-12. Na całym Świecie, a także w innych Wszechświatach, zaistniała potężna ekspansja i rozpalenie się Światła, i nie ma takiego punktu ani osoby, na którą nie wywarłoby to wpływu.

Miało miejsce intensywne i rozległe przyspieszenie cząstek Światła, i w ten sposób Matka Ziemia w znacznym stopniu zwiększyła swoje wibracje. Na pewno ucieszy was informacja o tym, że wiele osób również swoje wibracje w znaczący sposób podniosło. W wielu sercach wydarzyła się przemiana w ogólnym sposobie widzenia świata, dlatego ten świat, jaki znaliście, nie jest już ten sam. Jest w dużym stopniu lżejszy i istnieje w nim nowy kierunek, dążenie ku Świadomości Jedności.

Możecie sobie podziękować za tę wielką zmianę - gdyż przyczyniło się do niej wiele osób poprzez swoje medytacje i inne praktyki - a jej efekty za niedługi czas będą w pełni widoczne i oczywiste. Na całym waszym Świecie wielu budzi się ku Prawdzie o tym, że jesteście częścią olbrzymiej sieci, działającej w zgodzie i harmonii, aby stworzyć świat Obfitości, Pokoju i Współpracy dla większego dobra wszystkich.

Jesteście wspaniali poza możliwością wysłowienia tego i kłaniam się wam, moi drodzy przyjaciele, w uznaniu za dobrze wykonaną pracę. Proszę kontynuujcie ją w podobny sposób. My ze Sfer Niebiańskich i Galaktycznych jesteśmy dla was pełni podziwu. Sięgacie wyżyn, a nie całkiem zdawaliście sobie sprawę, że będziecie ich w stanie dosięgnąć. 

Teraz czeka na was ciąg dalszy tej pracy - utrzymanie tego poziomu częstotliwości, jaki uzyskaliście. Otrzymacie serię doładowań i energetycznych uaktualnień, które będą coraz większe i ostatecznie wywołają zmianę gigantycznych rozmiarów. Jest niezbędne, abyście stanowczo trwali w swych duchowych praktykach, jak również jedli czyste i świeże owoce i warzywa, białko roślinne, i pili mnóstwo oczyszczonej lub destylowanej wody, nasyconej intencjami i błogosławieństwem.

Tym, którzy pragną i zamierzają się wznieść, radzimy, aby właśnie teraz poświęcili wszystko by skupić się na swym własnym wzniesieniu, wzniesieniu Gai i wspólnym wzniesieniu ludzkości. Jesteście już bardzo zaawansowani na drodze prowadzącej do tego celu.

Moi ukochani, jesteście w drodze do tego, aby pozostawić za sobą dualność raz na zawsze, i zacząć cieszyć się nowym stanem nieustannej Szczęśliwości i Harmonii oraz ciągłym sięganiem w nowy świat nieopisanych możliwości. 

Choć każde z was jest na innym - i idealnym dla was - etapie procesu wzniesienia, dla waszej zbiorowości osiągnięcie tego punktu stanowi wielki kamień milowy w duchowej oraz konkretnej Rzeczywistości, która stwarzana jest po to, by służyć dobru Całości, co jest nieodłączną częścią Prawdy o tym, że wszyscy jesteście Jednym.

Moi ukochani, poszukiwacze Prawdy, z powodzeniem dokonaliście zmiany waszego Świata tak, aby skłaniał się ku większemu dobru wszystkich, by stanowił świat bez wojen, biedy i konfliktów. Jest to ogromne przedsięwzięcie i tylko czas powie wam, w jakim stopniu już się ono wam powiodło. Gdyż z naszej perspektywy widzimy, że jest to już Prawdą. Prowadzimy was tak, aby się ona zamanifestowała, i wyrażamy wam naszą głęboką wdzięczność, że się tego wielkiego dzieła podjęliście.

Obyście wszyscy w następnych dniach  doświadczyli narastania Radości i Szczęścia. Pozwólcie waszym Sercom przyjąć je i zaakceptować jako wasze wrodzone prawo, kochani. Nadszedł bowiem czas, abyście w pełni cieszyli się i zanurzali w tym nowym Stanie Istnienia dla was i dla wszystkich.

Niech będzie to waszą nieustającą intencją, i niech nic nie stanie wam na drodze ku pełnej akceptacji tego stanu wraz ze świadomością faktu, że na to całkowicie zasługujecie. Pracowaliście na rzecz tego przez bardzo długo... Teraz pora w pełni to już przyjąć i objąć, kochani. Poddajcie się całkowicie waszej Świetlistej części, która pragnie się w pełni i bez skrępowania wyłonić, a będziecie zdumieni, jakiego uniesienia wtedy doznacie. 

Pozostawiam was teraz z tymi myślami i uczuciami, moi drodzy, którzy w tak niezwykły sposób przynosicie Światło i Prawdę!

Jam Jest Sananda, zawsze do waszych usług.

Przekazała Fran Zepeda, 12 i 13 grudnia 2012.
http://www.franheal.wordpress.com (Blog)
http://www.franhealing.com/Current-Channelled-Message.html (Website)
Przetłumaczyła wika

środa, 12 grudnia 2012

Nie miejcie wątpliwości, że będziecie wezwani do tej służby


Wszystko jedno ile macie lat, jaki jest wasz zawód i wasze obecne okoliczności życia... nie miejcie wątpliwości, że zostaniecie wezwani do tej służby. Dzięki swojej trosce będziecie uzdrawiać. Poprzez swoje słowa będziecie szerzyć wiedzę. Wasza obecność posłuży przebudzeniu zagubionych i poszukujących. W trakcie swej pracy będziecie tymi, którzy, wkraczając do ciemnego pokoju, jak latarnie zaleją go światłem. Przez sam fakt swojej obecności przynosicie nadzieję, pokój i spokojną obietnicę bardziej przyjaznego i współczującego świata. W nadchodzących dniach ludzie będą was szukać, ci o łagodnych duszach. Bądźcie dla nich gwiazdami, które rozświetlą ich pociemniałe niebo; bądźcie jak słońca, wznoszące się by rozjaśniać ścieżkę, jaką kroczą, i oświetlać ich drogę. Wasza obecność tutaj jest żywym, oddychającym znakiem świtu nowej ery, i w odpowiednim czasie dojrzeją oni do rozpoznania tego. Te czasy pełne są obietnicy. Wszystko jaśnieje od możliwości.

Jesteście tymi, którzy utrzymują energie i wskazują drogę. Jest to wasza odpowiedzialność, by prowadzić i nauczać poprzez swój przykład. Dobierajcie słów z wielką starannością, gdyż słowo mówione ma moc zarówno wznoszenia, jak i burzenia. Bądźcie rozważni. Pomyślcie, zanim powiecie czy zadziałacie, abyście nie zranili brata czy siostry swojej, rozmyślnie czy też niechcący. Ćwiczcie współczucie, rozróżnianie i dobroć. Decydujcie tylko swoim sercem.

Nie martwcie się, że moglibyście nie usłyszeć wezwania, kiedy ono nadejdzie, i że stracicie swoją złotą sposobność bycia użytecznymi. Nie martwcie się, gdyż taka rzecz jest niemożliwa. Czas waszej aktywacji to Boski czas, i został on ustalony przed waszym urodzeniem. Można by powiedzieć, że jesteście w ten sposób zaprogramowani, by to wezwanie otrzymać. Nie istnieje nic, co powinniście w tym celu zrobić, żadne specjalne szkolenie nie jest wam potrzebne. Ono już miało miejsce. Urodziliście się gotowi. Pozbądźcie się wszelkich obaw, jakie moglibyście mieć o tym, że być może nie staniecie na wysokości zadania. To mówi wasze ego, wiec uciszcie je miłością i życzliwością, i odeślijcie je by zostało uzdrowione. Róbcie to co zwykle, bądźcie tym, kim jesteście, i zmierzajcie tam, dokąd pragniecie. Wezwanie nadejdzie niezależnie od tego wszystkiego. Nie róbcie nic innego poza utrzymywaniem otwartego serca i umysłu, i ucha dostrojonego do waszego wewnętrznego głosu. I w ten sposób oczekujcie na wasze wezwanie.

Sananda 

Przekazała Bella Capozzi, 9 grudnia 2012
http://theangeldiaries.org/2012/12/09/sananda-make-no-mistake-you-shall-be-called-into-service-by-bella-capozzi-december-9-2012/
Przełumaczyła wika  


piątek, 7 grudnia 2012

Nabierzcie zaufania do swoich licznych zdolności


Witajcie moi drodzy, Światło Wszechświata. Zjawiam się tego dnia przed wami, aby przynieść wam ponownie wspaniałe wieści. Wiele się dzieje i wychodzi na jaw w waszym świecie w tym czasie. Odkąd ostatni portal został otwarty w listopadzie, osiągnęliście punkt przebudzenia, który poczynił ogromne otwarcie w Kosmicznym Rejestrze, tym samym zezwalając na o wiele więcej możliwości wzniesienia świadomości, gdy zbliżacie się do następnego portalu 12-12-12. Z wielkim zachwytem przekazujemy wam to wszystko z Duchowych i Galaktycznych rzeczywistości.

Niech podnosi was na duchu świadomość, że osiągnęliście tak wiele w tak krótkim czasie, a gdy nabieracie tempa i rozmachu, to samo dzieje się z waszą sposobnością do wskoczenia na nowe pułapy, nieosiągalne nigdy wcześniej w waszej historii.  W górę serca, kochani - gdyż właśnie w ten sposób to robicie, i w ten sposób to osiągacie: dzięki swoim Sercom.

Od teraz aż do następnego portalu otwierającego się 12-12-12 sprawą kluczową jest to, abyście uważnie obserwowali swoje postępy i zwrócili uwagę na to, co jeszcze wymaga oczyszczenia. To jak wiosenne porządki: wyrzućcie wszystko, czego nie potrzebujecie, nawet te rzeczy, które uważacie za potrzebne - czy po dokładniejszym przyjrzeniu się okazują się czymś naprawdę przydatnym, albo czymś, co możecie wnieść do wyższych wymiarów i gęstości? Jeśli ich osnowa nie jest uczyniona z Miłości lub Współczucia, lub z czegoś, co wspiera dobro całości, wyrzućcie to. Umieśćcie to w wyściełanym Światłem pojemniku i z miłością odrzućcie, pozostawiając przestrzeń na to, aby jeszcze więcej Miłości i Światła wkroczyło w wasze życie.

Stajecie się w tym coraz bieglejsi. To po prostu wymaga od was spoglądania coraz to głębiej w wasze życie i w wasze serce, aby dostrzec te rzeczy, które wciąż jeszcze mają związek z lękiem, rywalizacją lub oddzieleniem. Już wiecie, że to wszystko jest iluzją i nie przejdzie w wyższe wymiary. Wkroczcie na waszą nową drogę życia, biegnącą przez ogromne pole Miłości, na którym nie ma ograniczeń dla Obfitości, Miłości i Współczucia dla wszystkiego. Zróbcie to spokojnie i całkowicie się w tym zanurzcie, najdrożsi.

Czynicie wielkie postępy w transformacji waszych Świetlnych Ciał. Tempo tego procesu narasta, gdy o tym mówimy. Zezwólcie sobie, aby stało się to priorytetem w waszym życiu. Będzie to wymagało więcej dostosowań w waszej codzienności i harmonogramach, ale rezultat będzie w pełni tego wart. Jesteście teraz "w czołówce” – i “wszystkie chwyty dozwolone”, jak powiadają. Wasze możliwości tego, jak wysoko możecie podążyć od tego momentu, są praktycznie nieograniczone, więc dajcie z siebie wszystko, skoncentrujcie całą swoją uwagę i obdarzcie całą swoją Miłością siebie i innych.

Zwróćcie uwagę na swe sny bardziej niż kiedykolwiek; podsumujcie swoje wizje Nowej Ziemi oraz waszego nowego życia. Zasilcie je tak bardzo, jak to tylko możliwe, i obserwujcie jak się rozwijają. One są Rzeczywistością, nie zaś to, co słyszycie i widzicie dookoła siebie, a co wciąż odpowiada dualności.

Kochani, jesteście już tak blisko. Czynicie wielkie postępy. Nie ma czasu na wahania, w którą stronę zmierzać. Wybierzcie Obfitość, wybierzcie Radość, wybierzcie Miłość, wybierzcie Współczucie, wybierzcie spoglądanie na życie poprzez obiektyw możliwości i cudów. Uczestniczcie w swych wizjach tak, jakby właśnie się realizowały. Od teraz wybierzcie tę perspektywę i ten widok.

Nie muszę mówić wam, że nie jest to takie łatwe, lecz, przyjaciele moi, wy naprawdę już przeszliście przez najtrudniejszą część tej drogi. Wasze wspólne jednoczenie się raz po raz w medytacjach oraz wizualizacjach popchnęło was ku szczytowi; kontynuacja poczyniona w tym duchu utwierdzi was w wyższych rzeczywistościach. 

Kroczycie po krawędzi wielkości i zawsze macie ją w sobie; my zawsze ją w was widzimy. Pokonaliście zakręt w uświadomieniu sobie tej wielkości, tej Boskiej natury, która zdolna jest do tak wielu rzeczy, że wykracza to poza waszą wyobraźnię. Nabierzcie zaufania do swych licznych zdolności. Poświęćcie chwilę na pogratulowanie sobie, a następnie wróćcie do pociągu, który przyspiesza na drodze do waszego Wzniesienia, aby z nowym wigorem i determinacją przekraczać wszystkie swoje marzenia.

Jesteście zawsze i na zawsze w naszych oczach i naszych sercach, w naszych ramionach i pod naszą opieką, najdrożsi. Wchodzimy w ostatni etap waszej podróży razem z wami. Weźcie sobie to do Serca, i niech doda wam to otuchy.

Jam Jest Sananda, zawsze do waszych usług


Przekazała Fran Zepeda
http://www.franheal.wordpress.com (Blog)
http://www.franhealing.com/Current-Channelled-Message.html (Website)

Tłumaczenie Wojtek, edycja Wika